Królestwo Jerozolimy

Sprawy wojenne => Wyprawy wojenne => Wątek zaczęty przez: Jan I Bizantyjski w 27 Grudzień 2018, 18:01:46

Tytuł: Bitwa pod Nikomedią
Wiadomość wysłana przez: Jan I Bizantyjski w 27 Grudzień 2018, 18:01:46
Buntownicy, sprowokowani do działania po ostatnich wydarzeniach w Parmie zgromadzili armię około 50 000 ludzi. Wojsko to składało się w większości z prostego ludu wyposażonego w włócznie, łuki kiepskiej jakości oraz prowizoryczne, brązowe miecze i drewniane tarcze. Dowódcy ich zdecydowali się ruszyć wspólnie na stolicę cesarską, Konstantynopol. Ich rajd był huczny, więc nie potrwał długo, bo zaalarmowani szpiedzy cesarscy szybko ruszyli do miasta i powiedzieli wszystko co cesarz powinien wiedzieć. W dwa dni zebrał wierną, 100-tysięczną armię i popędził zagrodzić drogę nieprzyjacielowi. Na walkę jego zwiadowcy, którzy porównali tempa pochodu obu armii przypuszczali przełęcz Fagos, 42 km na południe od Konstantynopola. Miała ona szerokość około 2 km więc ciężko byłoby ustawić tam pełny szyk. Cesarz postanowił użyć do walki katafraktów uformowanych w 4 kwadraty po 2 500 jeźdźców puszczanych po kolej. Ta szarża zaskoczyła wroga który nie miał doświadczonego wojska i nie był w stanie zatrzymać naporu cesarskiej kawalerii. I tak pierwsza linia wojsk buntowniczych poszła w rozsypkę ponosząc przy tym przerażające straty. Sukces ten kosztował kawalerię tylko 360 jeźdźców. Po szarży jednak źle się działo dla zmuszonych do walki wręcz katafraktów lecz z pomocą przyszły salwy kuszników weneckich najetych by siać grozę w szeregach wroga. Spełnili swój obowiązek bo zginęło około tysiąca buntowników.
Dalsze linie wroga nadal nie traciły zażartości i zadawały straty kurczącym się grupom jeźdźców duże jak na ich poziom wyszkolenia straty. Zmuszeni do odwrotu i rozgromieni ciężcy kawalerzyści musieli uciekać. Nie przeraziło to jednak cesarza, który z zimną krwią posyłał wsparcie w postaci piechoty. Ci stopniowo cofali wrogie linie, aż w końcu ich zniszczyli. Wróg nieumyślnie posłał do walki gwardię, złudnie wierząc, że zmieni ona losy bitwy. Mimo strat piechota bizantyjska odparła nieprzyjaciół, a wrogi generał, Leupedos z Nikomedii został pojmany, a po bitwie i procesie powieszony. Jego zwłoki zostały spalone i wrzucone do morza. Gdy wojsko buntu dowiedziało się o pojmaniu ich dowódcy zaczęło uciekać w rozsypce. Piechota vaegirska, złożona z najemnych wikingów rozpoczęła pogrom, siekając toporami wszystko co się ruszało (oprócz towarzyszy broni), a wróceni przez cesarza katafrakci dopełnili dzieła. Niedobitki armii Leupedosa uciekły do Nikomedii, a cesarz ruszył w stronę oblężonej Parmy. Koniec wojny był bliski.

STRATY:

BUNTOWNIKÓW: 32 000 zabitych i rannych, 6000 jeńców z 50 000 ;

ARMII CESARSKIEJ: 8 500 zabitych i rannych ze 100 000;
Tytuł: Odp: Bitwa pod Nikomedią
Wiadomość wysłana przez: Andream von Salza w 27 Grudzień 2018, 18:16:21
Gratuluję zwycięstwa
Tytuł: Odp: Bitwa pod Nikomedią
Wiadomość wysłana przez: Jan I Bizantyjski w 27 Grudzień 2018, 18:26:11
Dziękuję Mistrzu. Proponuję aby wojska zakonne (te które już istnieją) w postaci silnej tylnej straży również udały się do Parmy, na pomoc moim dwóm wiernym i dzielnym generałom. Nalegam, bo w obliczu wielkiego zagrożenia ze strony uzbrojonych i sprzymierzonych z wrogiem grup bojowników będzie to cenna pomoc.
Tytuł: Odp: Bitwa pod Nikomedią
Wiadomość wysłana przez: Andream von Salza w 27 Grudzień 2018, 18:32:55
Wasza Cesarska Mość
Kiedy mamy wyruszyć.
Przy sobie mam jedną chorągiew, ale samych weteranów
Jeżeli będę miał trochę czas i zgodę WCM mogę ją rozwinąć w trzy silne chorągwie. Muszę tylko zrobić zaciąg i ściągnąć starych rycerzy
Będę również potrzebował koni
Tytuł: Odp: Bitwa pod Nikomedią
Wiadomość wysłana przez: Jan I Bizantyjski w 28 Grudzień 2018, 11:03:29
Pamiętajmy, że jest to wrogie oblężenie, a wielu żołnierzy zapłaciło życiem za przedarcie się konwoju. Jeżeli Mistrz nie przeczytał to w oblężeniu Parmy. Christos z Raguzy został ciężko ranny, a  w takich warunkach ciężko mu będzie wyzdrowieć. Dajmy mu czas aby mógł razem z Etoklesem z Synopy dowodzić kontratakiem. Dwa dni wystarczą? Jeżeli nie musimy obejść się bez posiłków.
Tytuł: Odp: Bitwa pod Nikomedią
Wiadomość wysłana przez: Maurycy Orański w 28 Grudzień 2018, 20:14:30
Christos z Raguzy został ciężko ranny, a  w takich warunkach ciężko mu będzie wyzdrowieć.
Wasza Miłość nie docenia parmeńskich lekarzy.
Tytuł: Odp: Bitwa pod Nikomedią
Wiadomość wysłana przez: Jan I Bizantyjski w 28 Grudzień 2018, 20:45:35
Ruszamy więc o czasie. Trzymajcie się i bądźcie gotowi ;)
Tytuł: Odp: Bitwa pod Nikomedią
Wiadomość wysłana przez: Maurycy Orański w 28 Grudzień 2018, 22:20:44
Tak jest Basilieusie.