Królestwo Jerozolimy
Archiwum => Ministerstwo Wniosków i Zwoi Skarbowych => Wątek zaczęty przez: Hugo de Payns w 07 Luty 2019, 09:05:13
-
Wasza Cesarska Mość
Panowie
Wydaje mi się że należy pomyśleć o gospodarce Cesarstwa. Dla mnie najlepszym wzorem jest gospodarka RON tylko jak ja zrobić
-
Zdecydowanie się zgadzam. Gospodarka RON jest bardzo rozwinięta i szczerze takiej zazdroszczę. Ja niestety mam nikłe doświadczenie w tych względach i niewiele mogę zrobić. Jeżeli Panowie potrafią informatycznie działać to proszę o kontakt na PW. Oczywiście zmienię walutę za radą Generała Etoklesa na oryginalną, solidy. Postaram się robić jak najwięcej w ekonomii.
-
W takim razie należy rozmawiać z Księciem Markiem, bo on właścicielem programu
-
Porozmawiam z nim. Dziękuję za radę Mistrzu.
-
Za ile mogę kupić okręty potrzebuje ich aby mieć połączenie między Cyprem a reszta Bizancjum
-
Okręty według ustaleń są państwowe, ale spokojnie mogą nimi pływać templariusze. Flaga bizantyjska odstraszy piratów (lęk przed ogniem greckim). Flota do dyspozycji.
-
OK choć to niezgodne z historią, okręty po siadali Templariusze i Joanici
-
To mogą być statki Bizancjum ale także pod banderą (w odróżnieniu od pozostałych) templariuszy. Zakonu Krzyżackiego to samo dotyczy.
-
Tu niestety muszę poprzeć mistrza. Floty muszą być do stałej dyspozycji zakonów aby w każdej chwili mogli z nich skorzystać. Podobnie w przypadku niepołączonych lądem części cesarstwa tj. Raguza i Synopa.
-
Dziękuję Wielmozny Strategosie
-
Ja również bardzo dziękuję Wielmożny Strategosie
-
Skoro tak przyjaciele radzicie to flota powinna takoż funkcjonować. Zgadzam się więc na przydzielenie po 10 statków na osobiste wymagania każdego z zakonów.
-
Bardzo dziękuję Wasza Cesarska Mość
-
Ja też bardzo dziękuję
-
Proszę :)
-
Wprowadziłem możliwość budowy klasztoró. Podane ceny nie uwzględniają budowy kościoła który trzeba oddzielnie wybudować.
-
Proponuję wprowadzenie do systemu obiektów sportowych:
tzykanisterion - 400 H
hipodrom - 2000 H
W przypadku tzykanisterionu nie przewiduję żadnych dochodów ani kosztów, zaś w przypadku hipodromu dochód równałby się liczbie postów napisanych w wątku hipodromu x 20 H.
-
Co Wielmożni sądzą o tym pomyśle? Wyścigi konne mogły by stać się naszą narodową dyscypliną sportową, tak jak w realnym Cesarstwie, zaś tzykanion byłby bardziej narracyjną rozrywką.
-
Ciekawa inicjatywa, zbliżylibyśmy się funkcjonowaniem do starożytnych Rzymian.
-
NIe tylko starożytnych - w Cesarstwie ścigano się chyba jeszcze w XII w.
-
To dobry pomysł
-
NIe tylko starożytnych - w Cesarstwie ścigano się chyba jeszcze w XII w.
Jeszcze lepiej :) będzie jak się pobawić, sam będę aktywny w takich zawodach.
-
A co o tym sądzi Król Jerozolimy?
-
Ja już planuję gdzie to postawię. ;D