Królestwo Jerozolimy

Aktualności: Forum SMF zostało uruchomione!
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Ostatnie wiadomości

Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 10
51
Zakon Templariuszy / Odp: Kazania
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 21 Luty 2023, 14:13:44 »
21 lutego

   Powinieneś być jak drzewo głęboko zakorzenione w dolinie prawdziwej pokory, aby wiatr pychy nie przewrócił twojej duszy, która jest drzewem miłości, ponieważ Bóg stworzył ją z miłości. Ona pochodzą z miłości i nie mogą żyć inaczej jak dzięki miłości, świętej miłości Boga […]. Jak zatem przesadzić to drzewo do doliny i ziemi pokory? Oto sposób. To przez prawdziwe poznanie nas samych, przez znienawidzenie i pogardę zmysłowości. Nie możemy być pokorni w inny sposób. Wtedy będziemy między dwiema dużymi górami, między cnotą siły i cnotą cierpliwości, które stawiają czoła przeciwnym wiatrom. A nawet gdy wiatry są silniejsze, tym bardziej dusza się umacnia i pokazuje swoje męstwo przez próbę cierpliwości. Wtedy cnoty się przechowują i karmią nauką i umocnieniem bliźniego. Dusza ozdabia się wonnymi kwiatami swych świętych myśli, osądzając rzeczy rozsądnie, widząc w sobie i w bliźnim wolę Boga, który chce tylko naszego dobra, a nie wolę ludzi; umartwiając swój osąd, uśmiercając swoją wolę, utrzymując i odżywiając drzewo miłości bliźniego gorącym pragnieniem zbawienia rodzaju ludzkiego i ciesząc się tym pożywieniem dla czci Boga. Och, jak piękne jest drzewo naszej duszy! Kiedy jest dobrze zasadzone, zdobi się pokorą Baranka bez zmazy, który dał nam życie, i oświetla się słońcem łaski i miłosierdzia. A tego miłosierdzia żadne nasze zasługi nie mogłyby wyjednać. Ale ponieważ Bóg uniżył się aż do człowieka, dając nam słodkie i czułe Słowo; ponieważ Słowo, Syn Boży, uniżyło się w swej cierpliwości aż do haniebnej śmierci na Krzyżu, nasze dzieła i nasze cnoty stają się zasługami dzięki Jego pokorze i przez łaskę drogocennej krwi, przelanej z taką miłością.

Św. Katarzyna ze Sieny (1347–1380)
52
Zakon Templariuszy / Odp: Ewangelia na dziś
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 21 Luty 2023, 14:11:27 »


21 lutego

Jezus i Jego uczniowie przemierzali Galileę, On jednak nie chciał, żeby ktoś o tym wiedział. Pouczał bowiem swoich uczniów i mówił im: „Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Ci Go zabiją, lecz zabity, po trzech dniach zmartwychwstanie”. Oni jednak nie rozumieli tych słów, a bali się Go pytać. Tak przyszli do Kafarnaum. Gdy był już w domu, zapytał ich: „O czym to rozprawialiście w drodze?” Lecz oni milczeli, w drodze bowiem posprzeczali się między sobą o to, kto z nich jest największy. On usiadł, przywołał Dwunastu i rzekł do nich: „Jeśli ktoś chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich”. Potem wziął dziecko, postawił je przed nimi i objąwszy je ramionami, rzekł do nich: „Kto jedno z tych dzieci przyjmuje w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje Mnie, lecz Tego, który Mnie posłał”.

Mk 9,30–37
53
Zakon Templariuszy / Odp: Kazania
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 20 Luty 2023, 21:20:55 »
20 lutego

Aby wierzyć, działanie łaski nad duchem i wolą jest niezbędne. Czytajcie Ewangelię. Współcześni Jezusowi mogli Go dotknąć, usłyszeć; mogli Go pochwycić zmysłami; rozum im podpowiadał, że był On człowiekiem wybitnym, o wielkiej moralności. Ale żeby przeniknąć do świętości boskiej istoty i uwierzyć, że jest prawdziwym Synem Bożym, potrzebny był, oprócz cudów i proroctw, dar łaski. Jezus to ogłosił: Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie (Mt 16,17). I dalej: Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał (J 6,44). Wiara przychodzi nam z góry. Niewierzący musi pokornie błagać o jej przyjście, a my, w posiadaniu tego Bożego daru, prosimy o jego wzrost: Wierzę, zaradź memu niedowiarstwu! (Mk 9,24). Zawsze są możliwe pokusy przeciwko wierze, ale stają się bodźcem naszej modlitwy, w ten sposób czynią naszą wiarę bardziej żywą i pomagają nam docenić jej nadprzyrodzony i darmowy charakter […]. Uczmy się używać tych wahań, przylgnijmy z większą świadomością i stałością do Chrystusa i Jego przekazu.

Bł. Kolumban Marmion (1858–1923)
54
Zakon Templariuszy / Odp: Ewangelia na dziś
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 20 Luty 2023, 21:18:32 »


Gdy Jezus z Piotrem, Jakubem i Janem zstąpił z góry i przyszedł do uczniów, ujrzał wielki tłum wokół nich i uczonych w Piśmie, którzy rozprawiali z nimi. Skoro Go zobaczyli, zaraz podziw ogarnął cały tłum i przybiegając, witali Go. On ich zapytał: „O czym rozprawiacie z nimi?” Jeden z tłumu odpowiedział Mu: „Nauczycielu, przyprowadziłem do Ciebie mojego syna, który ma ducha niemego. Ten, gdziekolwiek go pochwyci, rzuca nim, a on wtedy się pieni, zgrzyta zębami i drętwieje. Powiedziałem Twoim uczniom, żeby go wyrzucili, ale nie mogli”. Odpowiadając im, Jezus rzekł: „O plemię niewierne, jak długo mam być z wami? Jak długo mam was znosić? Przyprowadźcie go do Mnie!” I przywiedli go do Niego. Na widok Jezusa duch zaraz począł miotać chłopcem, tak że upadł na ziemię i tarzał się z pianą na ustach. Jezus zapytał ojca: „Od jak dawna to mu się zdarza?” Ten zaś odrzekł: „Od dzieciństwa. I często wrzucał go nawet w ogień i w wodę, żeby go zgubić. Lecz jeśli coś możesz, zlituj się nad nami i pomóż nam”. Jezus mu odrzekł: „Jeśli możesz? Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy”. Zaraz ojciec chłopca zawołał: „Wierzę, zaradź memu niedowiarstwu!” A Jezus, widząc, że tłum się zbiega, rozkazał surowo duchowi nieczystemu: „Duchu niemy i głuchy, rozkazuję ci, wyjdź z niego i więcej w niego nie wchodź!” A ten krzyknął i wyszedł, silnie nim miotając. Chłopiec zaś pozostawał jak martwy, tak że wielu mówiło: „On umarł”. Lecz Jezus ujął go za rękę i podniósł, a on wstał. A gdy przyszedł do domu, uczniowie pytali Go na osobności: „Dlaczego my nie mogliśmy go wyrzucić?” Powiedział im: „Ten rodzaj można wyrzucić tylko modlitwą i postem”.

Mk 9,14–29
55
Zakon Templariuszy / Odp: Kazania
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 19 Luty 2023, 15:28:19 »
19 lutego

 Na ile chrześcijanin wyznaje swoją wiarę i stara się nią żyć, na tyle staje się niezwykły zarówno dla wierzących, jak i dla niewierzących. […] Niezwykłość chrześcijanina polega tylko i wyłącznie na jego podobieństwie do Jezusa Chrystusa – podobieństwie zasianym w człowieku przez chrzest, podobieństwie, które przechodząc przez serce człowieka, emanuje na jego zewnętrze. […] Nie tylko wierzy on w Boga, ale musi Go kochać, jak syn kocha kochającego i wszechmocnego ojca – tak jak Chrystus. […] Nie tylko miłuje bliźniego jak siebie samego, ale musi go miłować jak nas umiłował Chrystus – tak jak Chrystus. […] Nie tylko jest bratem dla swojego bliźniego, ale dla każdego bliźniego. […] Nie tylko daje, ale dzieli się, pożycza i nie oczekuje, że ktoś mu się odwdzięczy; gotów jest dać to, o co się go prosi, ale i więcej – to, o co się go nie prosi. […] Nie tylko jest bratem dla tych, którzy go kochają, ale i dla swoich wrogów; nie tylko znosi ciosy, ale i nie odwraca się od tych, którzy go biją. Nie tylko nie odpłaca złem, ale przebacza, zapomina; nie tylko zapomina, ale i odpłaca dobrem za zło. Nie tylko cierpi, wystawiony na śmierć przez niektórych, ale cierpiąc, umiera za nich; nie tylko raz, ale za każdym razem. […] Nie tylko dzieli się tym, co ma dla siebie lub w sobie, ale oddaje jedyną rzecz, którą Bóg dał mu w darze – własne życie. […] Jest szczęśliwy nie tylko dlatego, że żyje dzięki Bogu i dla Boga, ale dlatego, że będzie żył i przyczyni się do tego, że jego bracia będą żyć z Bogiem na zawsze.

Służebnica Boża Madeleine Delbrêl (1904–1964)
56
Zakon Templariuszy / Odp: Ewangelia na dziś
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 19 Luty 2023, 15:24:36 »


19 lutego

Jezus powiedział do swoich uczniów: „Słyszeliście, że powiedziano: «Oko za oko i ząb za ząb». A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu: lecz jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz. Zmusza cię ktoś, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące. Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie. Słyszeliście, że powiedziano: «Będziesz miłował swego bliźniego», a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują, abyście się stali synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski”.

 Mt 5,38–48
57
Zakon Templariuszy / Odp: Kazania
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 18 Luty 2023, 23:19:53 »
18 lutego

Z obłoku odezwał się głos: To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie! (Mt 17,5). Oto słowa Ojca, usłyszane w obłoku Ducha: To jest mój Syn umiłowany, On, który jest człowiekiem i ma postać człowieka. Wczoraj stał się człowiekiem, żył pokornie między wami; teraz Jego oblicze zajaśniało. To jest mój Syn umiłowany; On jest Synem jedynym Jedynego Boga. Poza czasem i przedwiecznie zrodzony ze mnie, Ojca. Nie zaistniał po mnie, ale od zawsze jest ze mnie, we mnie i ze mną […]. To przez dobrą wolę Ojca Jego Syn jedyny, Jego Słowo, stał się ciałem. To przez swoją przychylność Ojciec dokonał w Swoim jedynym Synu zbawienie świata. To życzliwość Ojca zjednoczyła wszystkie rzeczy w Jego jedynym Synu… Zaprawdę, spodobało się Panu nad Panami, Stworzycielowi, który rządzi światem, zjednoczyć w Jego jedynym Synu boskość i ludzkość, a przez to i każde stworzenie, aby Bóg był wszystkim we wszystkich (1 Kor 15,28). To jest mój Syn umiłowany, blask mojej chwały, odbicie mojej natury. Przez niego stworzyłem anioły, przez Niego ustanowiłem niebo i ziemię. On podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi (Hbr 1,3) przez tchnienie Jego ust, to znaczy Ducha, który prowadzi i daje życie. Słuchajcie Go, bo kto Go przyjmuje, Mnie przyjmuje (Mk 9,37), a Ja Go posłałem nie z majestatu mojej władzy, ale jako Ojciec. Został posłany jako człowiek, ale jako Bóg przebywa we mnie, a Ja w nim… Słuchajcie Go, bo On m słowa życia wiecznego (J 6,68).

Św. Jan z Damaszku (Jan Damasceński) (ok. 675–749)
58
Zakon Templariuszy / Odp: Ewangelia na dziś
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 18 Luty 2023, 23:14:38 »


18 lutego

Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaprowadził ich samych osobno na górę wysoką. Tam się przemienił wobec nich. Jego odzienie stało się lśniąco białe, tak jak żaden na ziemi folusznik wybielić nie zdoła. I ukazał się im Eliasz z Mojżeszem, którzy rozmawiali z Jezusem. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: „Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy; postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza”. Nie wiedział bowiem, co powiedzieć, tak byli przestraszeni. I zjawił się obłok, osłaniający ich, a z obłoku odezwał się głos: „To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!” I zaraz potem, gdy się rozejrzeli, nikogo już nie widzieli przy sobie, tylko samego Jezusa. A gdy schodzili z góry, przykazał im, aby nikomu nie rozpowiadali o tym, co widzieli, zanim Syn Człowieczy nie powstanie z martwych. Zachowali to polecenie, rozprawiając tylko między sobą, co znaczy „powstać z martwych”. I pytali Go: „Czemu uczeni w Piśmie twierdzą, że wpierw musi przyjść Eliasz?” A On im rzekł: „Istotnie, Eliasz przyjdzie najpierw i wszystko naprawi. Ale jak jest napisane o Synu Człowieczym? Ma On wiele cierpieć i być wzgardzony. Otóż mówię wam: Eliasz już przyszedł i postąpili z nim tak, jak chcieli, jak o nim jest napisane”.

Mk 9,2–13
59
Rynek / Odp: Zaproszenie na koronację królewską
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 17 Luty 2023, 20:18:42 »
Bardzo dziękuję za pamięć zaproszenie
Na pewno Jego Królewska Mość Król Jerozolimy
i ja stawimy się na tej uroczystości
60
Zakon Templariuszy / Odp: Kazania
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Hugo de Payns dnia 17 Luty 2023, 20:17:25 »
17 lutego

 Starajmy się być jedno z Jezusem, odtwarzać jego życie w naszym, wykrzykiwać Jego naukę na dachach naszymi myślami, słowami i działaniem, aby królował w nas, żył w nas! On tak często wchodzi w nas w Świętej Eucharystii! Niech ustanowi w nas swoje królestwo! Jeśli daje nam radości, przyjmijmy je z wdzięcznością. Dobry Pasterz daje nam te słodkie pastwiska, aby nas umocnić i uzdolnić do pójścia za Nim po stromych ścieżkach… Jeśli daje nam krzyże, ucałujmy je: bona Crux to łaska nad łaskami, to kroczenie – bardziej niż kiedykolwiek – ramię w ramię z Jezusem, to ulżenie Mu, niosąc Jego krzyż jak Szymon z Cyreny; to nasz Umiłowany, który zaprasza nas, aby wyznać i udowodnić Mu naszą miłość do Niego… Troski duszy, cierpienia ciała – cieszcie się i radujcie (Łk 6,23): Jezus nas wzywa, mówi nam, abyśmy wyznawali Mu naszą miłość, i powtarzali to tak długo, jak długo trwa nasze cierpienie… Każdy krzyż, mały czy duży, każda przykrość nawet to wezwanie Umiłowanego. On prosi nas o wyznanie miłości, i to wyznanie trwające tak długo, jak krzyż […]. Twoja wola, mój bracie Jezu, a nie nasza… My już nie chcemy myśleć o nas bardziej niż gdybyśmy nie istnieli: będziemy myśleli tylko o Tobie, naszym umiłowanym Oblubieńcu. Nie będziemy prosili o nic dla nas, poprosimy Cię tylko o Twoją chwałę: Święć się Imię Twoje, przyjdź Królestwo Twoje bądź wola Twoja we wszystkich Twoich dzieciach, we wszystkich ludziach. Niech tak się stanie w nas, niech Cię uwielbiamy jak najwięcej przez całe nasze życie… pełnijmy Twoją wolę… pocieszajmy jak najmocniej Twoje Serce… Tego pragniemy, tego tylko nam trzeba […].

Św. Karol de Foucauld (1858–1916)
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 10
BloQcs design by Bloc
SMF 2.0.6 | SMF © 2013, Simple Machines
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
weganizm rolniczemodele lionesrp bestiariusz blume-treu