Królestwo Jerozolimy
Życie codzienne => Rynek => Wątek zaczęty przez: Artur Kardacz w 17 Marzec 2019, 21:24:02
-
Witam wszystkich mieszkańców jestem Artur Kardacz von Hohenburg i przybywam do was ze Stanów Zjednoczonych Centrazji.
-
Witam Szanownego Pana w progach Bizancjum! Liczę na owocną współpracę. Czy będzie chciał Pan aktywnie wcielić się w jakieś stanowisko czy w sposobie dyplomacji międzymikronacyjnej?
-
Witam szanownego. Cieszę się że jesteśmy zauważaniu w Mikroświecie.
-
Jestem tutaj prywatnie :) na początku chciałbym się trochę rozejrzeć, poznać mieszkańców, narrację jaką tutaj prowadzicie a potem podejmę decyzję czy zostać tutaj i aktywnie uczestniczyć w kraju.
-
Więc zapraszam i życzę miłego zwiedzania :D
-
Witam w Bizancjum
-
Mam jedno pytanie czy możliwe jest utworzenie własnego zakonu ? Nie musi być to zakon realny tzn. z realnego świata (Zakon Jezuitów).
-
Trzeba być jednomyślnymi. Sądzę, że byłby to za duży A-historyzm, ale myślę, że warto się naradzić. Jakby się nazywał i jakie byłoby jego zadanie? Gdzie Waść chce go ulokować?
-
W swoim państwie prowadzę Zakon Meliodrichów którego jestem Wielkim Mistrzem. Jeśli się państwo zgodzą mogę kontynuować zadanie zakonu tutaj.
-
W pewnym momencie w Palestynie było dużo zakonów, może być nastepny
-
Proszę tylko przedstawić wzór herbu i status.
-
Mój zakon wzorowany był na zakonie Joannitów wiec może (jeśli jest to możliwe) przejmę zakon Joannitów tutaj?
-
Może i tak być. Zezwalam.
-
Witam szanownego Mistrza
-
Zakony, zakony coraz więcej zakonów. Nic tylko przedzierzgnąć się w Królestwo Jerozolimy.
-
Niestety to niemożliwe. Obecnie działamy jako Bizancjum więc róbmy swoje. Nie kombinujmy przedwcześnie z przemianami, bo to nie decyzja jednomyślna. Proponuję wczuć się w klimat i kształtować dobre i nasze Bizancjum.Osobiście twierdzę, że zakony to świetna sprawa, zarówno jako instytucja, więź i wojsko.
-
Jak Bracia doskonale wiedzą mam zamiar utworzyć tutaj zakon, porzuciłem myśl przejęcia zakonu Joannitów ponieważ jest on zajęty (czego wcześniej nie zobaczyłem) nie będe również zakładał zakonu fikcyjnego. Zdecydowałem się natomiast na utworzenie zakonu Bożogrobców i tak tak wiem zakon działał w Jerozolimie ale z tego co zauważyłem (jeśli jestem w błędzie proszę mnie poprawić) narracja naszego kraju dzieję się w XIII w. a jak wiadomo w tym wieku Jerozolima została stracona co daje mi pewne pole manewru i szansę na lekką zmianę historii zakonu. Co szanowni Bracia o tym sądzą?
-
Joannici są zajęci? Ja myślałem że przekształcenie Krzyżaków w Joannitów upadło i zostali Krzyżacy.
-
Andream von Salza jest Wielkim Mistrzem zakonu Joannitów
-
Przepraszam to nieaktualna nazwa. Patryjarcha w Rotrii podjalł decyzje o połączeniu dwóch zakonow Zakon Krzyżacki i Zakonu Kawalerów Mieczowych. Aby nikogo nie drażnić nowy zakon miał nazywać się Zakon Joanitòw. Jego Światobliwosc postanowił jednak ze połączony zakon ma być Zakonem Krzyżackim, a ja nie poprawiłem swojego podpisu. Już to robię
-
Czyli mam rozumieć że zakon Joannitów jest "wolny"?
-
Tak.
-
W takim razie proszę was o pomoc, jak wygląda procedura przejęcia zakonu? Muszę przedstawić jakiś wniosek?
-
Najlepszy byłby dokument potwierdzający pełną odpowiedzialność nad tą instytucją. Także potrzebny jest statut zakonu, lecz tutaj większe doświadczenie w instruowaniu mają Mistrz de Payns i Wielki Mistrz von Salza.
-
Zakon Templariuszy działa tylko na terenie Bizancjum, musiałem napisać statut uznać władze zwierzchnik Cesarza złożyć mu hołd. I oczywiscie pełna współpracy z dużą autonomia. Inaczej wygląda sytuacja Krzyzakami, oni podlegają Patriarsze i działają w wielu krajach
-
Jak wygląda sprawa samego statutu? Przyznam się że nie jestem dobry w sprawach formalnych
-
Proszę wzorować się na statucie Templariuszy, tylko u Joanitow powinno być coś dopisanie na temat szpitali