Królestwo Jerozolimy

Archiwum => Tem Anatolikon => Gagik Bargatyda => Wątek zaczęty przez: Gagik Bagratyda w 01 Styczeń 2020, 16:58:29

Tytuł: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 01 Styczeń 2020, 16:58:29
(https://www.cepolina.com/photo/Europe/Turkey-Europe/Sanliurfa/5/Sanliurfa-citadel.jpg)
Cytadela w Edessie
Miasto Edessa zwane jest przez Ormian Ուռհա (Urhai), przez Syryjczyków ܐܘܪܗܝ (Urhāy), przez Kurdów Riha, przez Saracenów الروها (Ar-Ruha) przez Turków Urfa, a przez Greków Ορρα (Orra) i Ορροα (Orroa). Bizantyjczycy nazwali miasto Justinopolis. Sama nazwa Edessa została nadana przez Seleucydów na cześć rodzinnej miejscowości Aleksandra Wielkiego.
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/96/Urfaabrahamscave.jpg)
Meczet postawiony w miejscu narodzin Abrahama według tradycji muzułmańskiej.

W przeszłości miasto słynęło z mandylionu, będącego cudownym obrazem Zbawiciela, powstałym w wyniku odciśnięcia jego twarzy na chuście, a także ze szkoły teologicznej, założonej przez św. Jakuba z Nisibis w Nisibis i przeniesionego do Edessy przez św. Efrema Syryjczyka. Szkoła ta została zamknięta w 489 roku przez cesarza Zenona, ze względu na dominujący w niej nestorianizm.
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 06 Styczeń 2020, 19:46:08
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/9/98/Balikli_G%C3%B6l_03.jpg/120px-Balikli_G%C3%B6l_03.jpg)
Tradycja podaje, że Edessa była pierwszym miastem założonym po potopie. Według Saracenów to tu, a nie w Ur chaldejskim, narodził się Abraham.
W czasach greckich osiedlili się tu żołnierze Aleksandra Wielkiego. W czasach hellenistycznych Edessa, która leżała na Jedwabnym Szlaku, była jednym z najważniejszych miast w Syrii.
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/a6/Avgar_poluchaet_Nerukotvorny_obraz.jpg/75px-Avgar_poluchaet_Nerukotvorny_obraz.jpg)
W 132 roku przed Chrystusem plemiona przybyłe z północnej Arabii założyły tu królestwo Osroene pod rządami dynastii Abgarów. Królestwo to było  zależne najpierw od Partów, a później od Rzymian. Według legendy król Abgar V Ukkama bar Ma'nu korespondował z Chrystusem, który wysłał mu swoje odbicie na chuście, a ta uzdrowiła króla z trądu. Działał tu ponoć święty Juda Tadeusz, a król Abgar IX miał przyjąć chrześcijaństwo. W 232 r. sprowadzono tu z Indii relikwie św. Tadeusza Apostoła. W 244 roku Osroene stało się rzymską prowincją.
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/3/3c/Mor_Ephrem_icon.jpg/201px-Mor_Ephrem_icon.jpg)
W latach 363 - 489 działała tu szkoła teologiczna przeniesiona do Edessy przez św. Efrema Syryjczyka. Miasto było też ośrodkiem nestorianizmu i monofizytyzmu.

W 609 roku miasto zajęli Persowie, ale wkrótce odzyskali je Grecy. Nie na długo: w 640 roku miasto zajęli Arabowie, a w 1087 Seldżucy.
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 08 Styczeń 2020, 20:55:17
W 1094 r. miasto zajął Ormianin Toros z Edessy i wypędził jej tureckiego władcę, Buzana. W ten sposób miasto powróciło do chrześcijan. 23 XII 2019 r. (1467 r. Wielkiej Ery Armenii) nadał je Gagikowi Bagratydzie cesarz Jan I Bizantyjski.
Cytuj
    Ja, Jan I Bizantyjski,
    Basilleus i Autokrator,
    Ustanawiam co następuje:

    P.r.1
    Szanownemu Gagikowi Bagratydzie nadać tytuł Patricosa,

    P.r.2
    Również temu Jegomościowi przydzielić 25 000 Hyperperonów majatku w wynagrodzeniu za długie i cierpliwe czekanie.

    P.r.3
    Ustanawia się Patricosa Bagratydę namiestnikiem Edessy z założeniem, że już wkrótce dostąpi on zaszczytu bycia hrabią regionu.

    P.r.4
    Dekret wchodzi w życie z chwilą ogłoszenia.


    Dano, w Konstantynopolu, 23 grudnia A.D. 2019 roku.
Tytuł: Kościół św. Szymona Słupnika
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 08 Kwiecień 2020, 11:40:01
Kościół św. Szymona Słupnika
(https://s3.us-east-1.amazonaws.com/media.archnet.org/system/media_contents/contents/128856/original/IAA140920.jpg?1507750818)
Wnętrze kościoła
(https://c8.alamy.com/comp/D89HH0/mor-yuhanun-syriac-orthodox-church-at-killit-or-dereici-in-the-tur-D89HH0.jpg)
Niedawno odbudowano stary kościół św. Szymona Słupnika, zruinowany w czasach rządów islamskich. Kościół należy do wiernych obrządku zachodniosyryjskiego.
(https://c8.alamy.com/comp/RW06HB/midyat-mardin-province-turkey-a-priest-celebrates-mass-at-a-syriac-orthodox-church-in-the-old-town-of-mardin-although-now-a-minority-of-less-than-RW06HB.jpg)
Liturgia w kościele
Tytuł: Kościół św. Mari
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 08 Kwiecień 2020, 11:53:12
Kościół św. Mari
(https://i.pinimg.com/originals/20/f0/ea/20f0eaef457496ae4103f746b7d5f549.jpg)
Wnętrze kościoła
(https://lh3.googleusercontent.com/proxy/AhL8AGLqUePN77LSx-i9vj1lMti8aHLjXhrMqFsdfvF3PSsXY6Q7vD2xf-3Ea7_i2dmivGdDfjowQMn7VVlR88bxItI)
Kościół ten należy do wiernych obrządku wschodniosyryjskiego, tzw. Asyryjczyków albo Chaldejczyków. Oddzielili się od Kościoła Powszechnego, nie uznając soboru efeskiego, obecnie większość z nich znów jest w jedności ze Stolicą Apostolską. W liturgii jest stosowana zasłona (tak jak w obrządku ormiańskim czy etiopskim), będąca niejako odpowiednikiem greckiego ikonostasu. Kościół jest poświęcony świętemu Mari, który był uczniem św. Agaja, współpracownikiem św. Tadeusza i ewangelizatorem tych ziem. Wraz ze św. Judą Tadeuszem napisał anaforę św. Addaja i Mariego, do dziś wykorzystywaną w obrządku wschodniosyryjskim.
(https://i.ytimg.com/vi/zcvVI8pBndw/maxresdefault.jpg)
Liturgia
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Jan I Bizantyjski w 09 Kwiecień 2020, 19:56:45
Piękna budowla Panie Gagiku.
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 16 Kwiecień 2020, 23:23:52
(https://deadliestblogpage.files.wordpress.com/2013/08/seljuk-2.jpg)
W czasie, gdy wojska bizantyjskie przebywały na Sycylii, grupa Seldżuków pod dowództwem watażki Atsiza wkroczyła w granice Cesarstwa. Podeszli pod mury Edessy i zażądali poddania miasta. Dowodzący obroną miasta Toros z Turbessel, wiedząc, co Turkowie robią ze swoimi jeńcami, a widząc, że siły wroga składają się zaledwie z kilkuset żołnierzy odmówił kapitulacji, choć miał zaledwie 35 sierżantów pod sobą. Zamiast tego kazał uzbroić się wszystkim dorosłym mieszkańcom miasta i pokazać się na murach. Najeźdzcy, może bardziej ze względu na silne mury miasta, niż z powodu słabego podstępu obrońców, odstąpili. Skierowali się najpierw do położonego na jednym z okolicznych wzgórz opactwa Mechitarystów, skąd przez całą noc dochodziły dzikie okrzyki i odgłosy hulanki. Następnie odjechali w kierunku zachodnim. Pełen złych przeczuć Toros wysłał natychmiast gołębia pocztowego do Symbata z Meliteny, dowodzącego 15 - osobową załogą Turbessel.
Tytuł: Kaplica św. Wawrzyńca
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 29 Wrzesień 2020, 21:14:07
Kaplica św. Wawrzyńca
(https://img.freepik.com/free-photo/horizontal-shot-old-small-church-mountain_181624-5210.jpg?size=626&ext=jpg)
(https://www.medievalchronicles.com/wp-content/uploads/2015/04/St-Peters-Church-Stourton-medieval-church-200x300.jpg?bf4fd5&bf4fd5&ezimgfmt=rs:152x228/rscb2/ng:webp/ngcb2)
Ta niewielka kaplica jest siedzibą łacińskiego duszpasterstwa w Edessie. Ponieważ wierni są nieliczni, msze odbywają się tylko raz dziennie.
(https://img.particlenews.com/img/id/3D1Hvt_0OqT9jef00?type=thumbnail_512x288)
Tytuł: Sobór świętych Konstantyna i Heleny
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 13 Październik 2020, 21:08:52
Sobór świętych Konstantyna i Heleny
(https://i.pinimg.com/originals/be/03/53/be035362a2ece506db8fbd7bb69e9a50.jpg)

(https://i.pinimg.com/originals/75/8a/6c/758a6cf80f4e44e23dafb691f860cbf1.jpg)

Sobór jest drugą co do wielkości świątynią w mieście. Choć społeczność grecka w Edessie należy do niewielkich, grecki sobór jest ważnym punktem na religijnej mapie miasta - to jedno z głównych centrów rytu welijskiego we wschodniej części Cesarstwa. Nieznaczną liczbę edeskich Greków uzupełniają wierni innych obrządków oraz pielgrzymi z całej Syrii i Cylicji, pragnący ujrzeć przechowywany w soborze święty Mandylion. Należy on do najbardziej czczonych świętości miasta.

(https://bi.im-g.pl/im/74/e7/12/z19821172V,Calun-Turynski--plotno-w-pozytywie.jpg)
Tytuł: Kościół św. Abgara
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 19 Październik 2020, 22:31:08
Kościół św. Abgara
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/d0/%D0%A6%D0%B5%D1%80%D0%BA%D0%BE%D0%B2%D1%8C_%D0%A1%D0%B2%D1%8F%D1%82%D0%BE%D0%B3%D0%BE_%D0%92%D0%BE%D1%81%D0%BA%D1%80%D0%B5%D1%81%D0%B5%D0%BD%D0%B8%D1%8F_%28%D0%9B%D0%B0%D1%87%D0%B8%D0%BD%29.jpg)

Na obrzeżach Edessy znajduje się druga (po bazylice św. Efrema) ormiańska świątynia w mieście. Jest ona poświęcona św. Abgarowi, który pod imieniem Abgar V Ukkama bar Ma'nu władał królestwem Osroene ze stolicy w Edessie w czasach Chrystusa. Według legendy potwierdzonej przez takie źródła jak "Nauka Addaja", "Opowieść o Wizerunku z Edessy" czy "Historia Kościelna" Euzebiusza z Cezarei król chorował na trąd, a słysząc o cudach Jezusa posłał do niego sługę Ananiasza z listem, w którym prosił o przybycie. Jezus odparł, że nie może opuścić Jerozolimy, póki nie wypełni swego przeznaczenia. Zgodnie z królewskim rozkazem Ananiasz miał wobec tego sporządzić portret Chrystusa, ale nie potrafił - więc Syn Boży obmył wodą swą twarz i wytarł ręcznikiem, na którym odbił się jego wizerunek. Ten ręcznik Ananiasz zawiózł do Edessy, a król został uzdrowiony, spoglądając weń. Według innej wersji obraz powstał, gdy Jezus, modląc się w Ogrójcu, otarł z twarzy krwawy pot. Ten wizerunek miał dotrzeć do Edessy za sprawą św. Judy Tadeusza (po aramejsku Addaja), który nawrócił miasto na chrześcijaństwo.

(https://lh3.googleusercontent.com/proxy/LUkwW07ENKD7AvbBOr9AYBio5rDoD4sTZ7fGAox2RCPsulYMq6WO4GZb-h4P0CoZ6tMC67xJIr-ha96HnmNrYmuPsQ_6CwT-NNhEkfOO4bEEYhaxcx4YmUgAGnB13rTmAVTUOyHyPAgE)
Tytuł: Katedra św. Addaja
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 20 Październik 2020, 15:37:50
Katedra św. Addaja
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/96/Das_Kloster_von_Mor_Jakob.jpg)

Mimo rządów ormiańskich większość ludności miasta stanowią Syryjczycy, należący głównie do Kościoła Syriackiego (Jakobickiego) albo do Kościoła Chaldejskiego. Ten pierwszy posiada w mieście kościół św. Szymona Słupnika, ale jego najważniejszą świątynią jest katedra św. Addaja (Tadeusza), zwana też katedrą syryjską. Nie jest ona zbyt wielka, więc aby zaspokoić potrzeby duchowe licznych wiernych liturgia jest tam bardzo często sprawowana, zatem świątynia jest ważnym punktem na religijnej mapie miasta. Znajduje się tu grób syriackiego metropolity Edessy Ignacego, żyjącego w latach 1397 - 1479.

(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/ff/Cathedral_of_Saint_Ephrem_the_Syrian%2C_Aleppo_%28interior_view%29.jpg)

(https://haber.sat7turk.com/wp-content/plugins/safirmobil/lib/timthumb.php?zc=1&src=https://haber.sat7turk.com/wp-content/uploads/2018/04/suryani-paskalya-ayin.png&w=480&h=250)

O patronie katedry, św. Tadeuszu, była już mowa.

(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/1f/Cathedral_of_Saint_Ephrem_the_Syrian_%283%29.jpg)
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 16 Listopad 2020, 10:59:44
(https://p0.pikist.com/photos/165/379/firewood-drome-tree-forest-pile-lap-faggot-brush-deadwood.jpg)

Na targu słudzy marzpana ułożyli stos drewna przygotowany do spalenia.
Tytuł: Egzekucja
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 17 Listopad 2020, 10:52:17
Egzekucja

(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/c/c4/Die_Menschenverbrennungen_von_Wien.jpg/800px-Die_Menschenverbrennungen_von_Wien.jpg)

Na targu, wokół ułożonego wczoraj stosu od rana gromadzili się mieszkańcy miasta, chcąc ujrzeć spalenie na stosie skazanego dwa tygodnie temu Mehmeda. Kiedy go przywiedziono na miejsce stracenia milczał dumnie i szedł z uniesionym czołem. Odrzucił wzgardliwie ofiarowany mu krzyż i stał bez ruchu, gdy go przywiązywano do słupa, wokół którego ułożono stos. Odczytano wyrok i rozpalono drwa. Skazaniec nadal stał niewzruszenie, ale gdy płomienie poczęły lizać jego nogi stracił obojętność. Po chwili rozległ się straszny krzyk. Część obecnych odwróciła wzrok, reszta wpatrywała się w Turka z mieszaniną grozy i fascynacji. Gdy płomienie dochodziły do ud, nieszczęsny mahometanin zadusił się dymem. Jego ciało jeszcze długo się dopalało.
Tytuł: Odp: Egzekucja
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 17 Listopad 2020, 17:54:11
Wieczorem edescy muzułmanie zebrali kości Mehmeda, obmyli je, owinęli w białe płótno i pochowali zgodnie ze swą wiarą.

(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/06/Muslim_tombs_in_Kairouan.jpg)
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Maurycy Orański w 17 Listopad 2020, 19:55:46
Oby Najwyższy Sędzia był mu łaskawy.
Tytuł: Dzielnica kupiecka
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 18 Listopad 2020, 12:10:42
Dzielnica kupiecka

(https://i.pinimg.com/originals/ee/50/0c/ee500cd3bd29465ea1627d8d22a7c559.jpg)

Z rozkazu marzpana kilka ulic w pobliżu wydzielono jako dzielnicę kupiecką, ale większość jej mieszkańców zajmuje się jedynie lokalnym handlem pomiędzy mieszkańcami miasta i okolic. Handluje się więc tutaj głównie odzieżą, żywnością i wyrobami miejscowych rzemieślników. Nieliczni kupcy, głównie Ormianie i dosłownie kilku Genueńczyków, to właściciele karawan wędrujących po okolicznych szlakach: na północ przez Arkni, zwane także Ergani i Melitenę do Sebasty, na wschód przez Mardin i Gazartę, zwaną przez Turków Cizre, do Mosulu, oraz na południe przez biblijny Harran do Kallinikos i Aleppo. Ci handlują głównie płótnami i trzodą.

(https://i.pinimg.com/originals/dc/d6/ac/dcd6ac297b48e1f80305aeefa93255ce.jpg)
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 06 Grudzień 2020, 16:39:54
(https://vignette.wikia.nocookie.net/micropedia/images/c/ca/Edessa_zima.PNG/revision/latest?cb=20201206145636)

  Choć tegoroczna zima rozpoczęła się dosyć późno i śnieg pokrył niektóre przełęcze Taurusu dopiero w ostatnich dniach listopada, to należała do najcięższych spośród pamiętanych przez najstarszych mieszkańców miasta. Wiele dróg stało się nieprzejezdnych i gdyby nie szlak przez Harran do Kallinikos i Aleppo, miasto zostałoby odcięte od świata. Ci, którzy nie byli w stanie zdobyć wystarczającej ilości opału przenosili się ze swych chłodnych domów do cieplejszych mieszkań krewnych i przyjaciół. Kilku żebraków zamarzło na ulicach i trzeba ich było pochować w twardej, zmarzniętej ziemi.

  Mimo iż cytadela na brak pieniędzy nie narzekała, aby ogrzać ją dostatecznie mocno trzeba by wyciąć chyba wszystkie drzewa z okolicy, co oczywiście nie było możliwe. Zatem również Toros z Turbessel wraz z dworem marzł w grubych murach, których nie potrafiło przeniknąć ciepło płynące z pieców twierdzy. Towarzystwo siedziało więc otulone w futra i koce, zabijając czas grą w kości, gdy do sali wszedł posłaniec w ośnieżonej opończy.

 - Panie, przynoszę wiadomość od Radwana, atabega Aleppo - oznajmił posłaniec.
 - Cóż takiego atabeg pragnie mi przekazać? Czyżby znowu podniósł cło na wełnę? - zapytał z niechęcią Toros.
 - Nie, panie. Znacznie gorzej - zakazał naszym kupcom wstępu na swoje ziemie, a dwóch Genueńczyków, którzy akurat przebywali w mieście, uwięził. Stwierdził, że jeśli chrześcijanie palą wiernych żywcem, to powinni być zadowoleni, jeśli spotyka ich tylko tyle.
 - To już nie wolno nam nawet ukarać mordercy i zbójcy bez zgody Turków?! - rozgniewał się zastępca marzpana. - Trudno, jakoś sobie poradzimy. Genueńczków oczywiście wykupimy - pewnie wezmą za nich tyle, co za dwie karawany ze srebrem, ale nie możemy sobie pozwolić na opuszczenie miasta przez kupców. Jeśli będziemy oszczędnie wydzielać żywności, wystarczy jej nam do wiosny - było by lepiej, gdyby nie ostatnia uczta. Gorzej będzie z zaopatrzeniem na wypadek oblężenia, a przecież marzpan kazał mi o to zadbać. Teraz nawet nie mamy jak go zawiadomić.
 - Przynajmniej nikt nas nie najedzie przez te śniegi - zauważyła jedna z dam dworu.
 - Choć tyle. Od południa jednak ktoś mógłby tego próbować i Radwan zapewne z chęcią przepuściłby go przez swoje ziemie, a później tłumaczył, że przyszli zbrojnie jak mógł ich zatrzymać...
 - Z Arabami pokój, nie będą wszczynać wojny z Cesarstwem po zeszłorocznych walkach - odpowiedział jeden z oficerów.
 - Masz rację, ale co do Turków niczego nie można być pewnym. No cóż, nie ma co gdybać, musimy uzbroić się w cierpliwość i jakoś przetrwać tę zimę.


(https://alpinemountainguides.com/wp-content/uploads/2019/09/Mount-Erciyes.jpg)
Taurus w śniegu
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Maurycy Orański w 06 Grudzień 2020, 20:07:22
Za jakiś tydzień przy brzegach Outremer pojawi się konwój wypełniony drewnem z puszcz pruskich i litewskich. Mogę część skierować do Aleksandretty, aby pańscy ludzi mogli ładunek wykupić.
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 06 Grudzień 2020, 20:14:47
Dziękuję, ale nie da się tam dotrzeć bez przechodzenia albo przez przełęcze Taurusu (na których zalega śnieg uniemożliwiający przebycie ich), albo przez ziemie atabega Aleppo. Pół biedy zresztą dotrzeć nad morze, gorzej wrócić z kłodami drewna...
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 07 Grudzień 2020, 18:07:10
(https://ica.themorgan.org/icaimages/1/m193.462ra.jpg)

  Dwór zebrał się, aby pożegnać poselstwo wyjeżdżające do Aleppo w celu negocjacji z atabegiem ceny wykupu uwięzionych kupców. Wysłannicy wyruszali z niewielką ilością pieniędzy, aby niewierni ich nie zabili dla złota; nie otrzymali też większych zapasów żywności - tej w mieście było niewiele, a nawet muzułmanie nie będą chyba głodzić posłów? Pomimo listów uwierzytelniających i błogosławieństwa od opata, po które specjalnie udali się do podmiejskiego klasztoru, ich serca pokrywał cień.
  - Ojcze, wszystkie narody szanują posłów, jedynie Turkowie mają ich za nic. Skąd mamy mieć pewność, że atabeg nie każe nas wbić na pal, nie najedzie Cesarstwa i nie zburzy naszych domów, zabijając nasze żony i dzieci? - odpowiedział jeden z wysłanników na pytanie opata o przyczynę jego zmartwienia.
  Starzec zamyślił się i rzekł:
  - Przypatrzcie się liliom polnym, jak rosną: nie pracują, ani nie przędą. A powiadam wam, że ani Salomon w całej chwale swojej nie był odziany jak jedna z tych. Jeśli zaś trawę polną, która dziś jest, a jutro będzie w piec wrzucona, Bóg tak przyodziewa, jakże daleko więcej was, małej wiary?
  Także drugi poseł podniósł spuszczone wcześniej oczy i z zapartym tchem słuchał słów Ewangelii. A mnich mówił dalej:
  - Oto ja was posyłam jak owce między wilki, bądźcie więc roztropni jak węże, a prości jak gołębice. Strzeżcie się zaś ludzi; albowiem będą was wydawać przed Rady i w bóżnicach swoich będą was biczować. I do namiestników i do królów będziecie wodzeni dla mnie na świadectwo im i poganom. A gdy was wydadzą, nie myślcie, jak albo co byście mówić mieli; bo w owej godzinie będzie wam dane, co byście mówili.
  Z klasztoru posłowie odjechali już z lżejszym sercem, pełni ufności, że będzie z nimi tak, jak chce tego Bóg.
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 09 Grudzień 2020, 13:36:59
(https://www.telegraph.co.uk/content/dam/books/2019/04/13/TELEMMGLPICT000193971687_trans_NvBQzQNjv4Bq0_lveF2H9kJiCVeARrx308D6lyRhAaGF5JkvJOKgZaI.jpeg?imwidth=450)

  Posłowie mimo pewnych kłopotów na granicy przybyli do Aleppo. U bram miasta natrafili na jadącego wraz z orszakiem atabega. Zbliżyli się do mistrza ceremonii i poczęli go prosić o audiencję u atabega. Urzędnik przekazał prośbę namiestnikowi, zaś ten nakazał, aby wysłannicy od razu przedstawili swoją prośbę. Gdy dowiedział się, o co chodzi, oznajmił, że prowadzeniem polityki zagranicznej zajmuje się nie on, a sułtan.
  - Ale przybyliśmy z misją właśnie do Waszej Wielmożności, aby wykupić uwięzionych przez Waszą Wielmożność kupców - argumentowali posłowie
  - Nic mnie to nie obchodzi, to nie moja sprawa - odparł atabeg, nawet nie słuchając ich. - Niech jadą do Isfahanu.
  Dyplomaci spojrzeli po sobie. Tylko Turkowie mogą być na tyle perfidni, by posłów odesłać setki mil (i to w zimie) w sprawie, którą bez problemu można by załatwić na miejscu. Trudno, będą musieli jechać. Najpierw jednak wrócą do Edessy, aby zawiadomić Torosa z Turbessel i przygotować odpowiednie podarki dla sułtana.
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 11 Grudzień 2020, 17:17:54
(https://i.pinimg.com/originals/0b/52/7f/0b527f81f1d973323fb508463e54d8f0.jpg)

  Dyplomaci bez przygód powrócili do miasta. Ich niepowodzenie rozdrażniło Torosa, jednak wysłanie posłów do sułtana było konieczne. Tym razem poselstwo musiało wziąć ze sobą znaczny zapas żywności, choć nie tak duży, jak było to konieczne, bowiem liczono, że uda się zakupić żywność w drodze. Wieźć miano też bogate dary dla sułtana, a także pieniądze niezbędne do przekupienia dworzan i straży - bez tego nawet nie zdołaliby przedstawić władcy swojej sprawy. W tej sytuacji przydano im bandon lekkiej jazdy jako ochronę; nie było to zbyt wiele i mogło nie wystarczyć na wypadek ataku większej grupy zbójców, ale przynajmniej jeden oddział musiał pozostać za murami Edessy. Posłowie odpoczęli przez zaledwie kilka godzin i wyruszyli w stronę Mardinu.
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 16 Grudzień 2020, 11:14:19
(https://static.thousandwonders.net/Mardin.original.19150.jpg)

Za Mardinem posłowie wjechali do Tur Abdinu - regionu zamieszkanego przez Syryjczyków, pełnego starożytnych syriackich klasztorów. Pewnego dnia pod wieczór przybyli do najsławniejszego z nich - do Mor Gabriel. Udało im się zdążyć przed zmrokiem, w przeciwnym bowiem razie musieli by czekać aż do poranka.

(https://lh3.googleusercontent.com/proxy/GfC-po6Zf4G56Jf59ZOvKQfT8QSX-5UlIHM2JMNA8AmH3R0N7x3obDSCLuXnBmO9cxK6kiStIQIOAR5kVDYTpQxmABf1gA8xBZjloqVzM1I4ML9msSVqyGMZb-MKfBYdf8Oo7BIcdHvBimc77NGR3-PXsklHvZBwAfWM)

Następniego dnia opat klasztoru, będący zarazem miejscowym biskupem, oprowadził gości po monasterze, opowiadając im o jego bogatej historii.
 - Nasz klasztor jest najstarszym działającym na świecie - mówił. - Założyli go święci Mor Szmuel i Mor Szemuna w miejscu wskazanym przez anioła.
 - Będąc w Palestynie słyszałem, że to Mar Saba jest najstarszy - wtrącił jeden z posłów.
 - Mar Saba powstał w 5991 r. - spojrzał na niego biskup. - Nasz klasztor założono w roku 5906, ponad osiemdziesiąt lat wcześniej. Starszy jest tylko Mor Ya’qub, który istniał już w 5822 roku od stworzenia świata, ale z powodu najazdów tureckich mnisi musieli go opuścić. Część przeniosła się tutaj, wraz z księgozbiorem, inni zamieszkali w innych klasztorach, pomiędzy które rodzielono skarbiec Mor Ya’qub. Starszy jest też Mor Augin, ale obecnie stoi opuszczony.


(http://www.aina.org/images/morgabriel04.jpg)

  Zwiedzili bogatą bibliotekę, trzy kościoły poświęcone kolejno Świętym Apostołom, Bogurodzicy i Czterdziestu Męczennikom z Sebasty, słynną monasterską szkołę oraz krypty, w których złożono ciała tysięcy mnichów i kilkudziesięciu biskupów. Obejrzeli też baptysterium z wielką kopułą ufundowaną przez cesarzową Teodorę. Cały czas hierarcha opowiadał im o długiej i burzliwej historii klasztoru. Początkowo zwano go Monastyrem Samuela i Szymona od imienia założycieli, później - w epoce podboju islamskiego - otrzymał obecną nazwę na cześć św. Gabriela, słynącego cudami opata klasztoru i biskupa Tur Abdinu. Liczne najazdy Hagarenów skutkowały częstym splądrowaniem klasztoru i męczeństwem mnichów, jednak zawsze wspólnota odradzała się w krótkim czasie.

(http://www.aina.org/images/morgabriel23.jpg)
Baptysterium

Na koniec wysłuchali liturgii w starożytnym języku aramejskim, pożegnali się, obdarowawszy mnichów, i udali się dalej na wschód do Gazarty.

(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/59963485_2383684888584262_5238640424897216512_n.jpg?_nc_cat=109&ccb=2&_nc_sid=110474&_nc_ohc=z42rKlREQN8AX-VlMDO&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=7773aaaaeb9f885529114ec615fefd1f&oe=5FFE15AC)

Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 29 Grudzień 2020, 19:22:14
(https://skiofpersia.com/wp-content/uploads/2017/05/fereydunshahr-ski-resort-iran-1024x576.jpg)

Znużeni długą drogą, posłowie przemierzający góry Zagros wkrótce po przebyciu przełęczy Hulwa zatrzymali się na postój w pobliżu jednego z  lodowców górskich. Burza śnieżna zmusiła ich do schronienia się do jaskini pod lodowcem w celu uniknięcia zasypania. Z trudem rozpalili niewielkie ognisko i rozłożyli się na brzegu płynącego pod lodem strumienia.

(https://newsmedia.tasnimnews.com/Tasnim/Uploaded/Image/1396/06/05/1396060511423893311761804.jpg)

Długa zimowa podróż po azjatyckich szlakach była dla nich ciężkim przebyciem. Jeszcze przed Mosulem miejscowy atabeg zarządał od nich odprawienia połowy żołnierzy, w zamian oferując eskortę własnych wojsk, na co musieli przystać. W efekcie przez następne tygodnie znosili nieustannie poniżenia i kradzieże ze strony "ochrony", której nie śmieli się sprzeciwić. Kiedy w pobliżu Kirkuku ciężko zachorował  jeden ze sług, niewierni nie pozwolili im się zatrzymać i znaleźć lekarza, więc musieli go pozostawić pod opieką słono opłaconych wieśniaków, bez żadnej gwarancji, że ci nie zamordują go zaraz po ich odejściu. Niedługo potem wjechali na ziemie zarządzane przez namiestnika Bagdadu; ten kazał im odprawić połowę z pozostałych żołnierzy, ale nie zapewnił ochrony. Kilkanaście razy musieli odpierać ataki zbójców pragnących zrabować wiezione przez nich złoto i podarki dla sułtana; gdy wjechali w góry, napady stały się jeszcze częstsze, co w połączeniu z niewielką ilością żywności i srogim mrozem czyniło podróż prawdziwą męczarnią.

 Gdy kolacja wreszcie była gotowa, jeden ze sług podniósł pokrywkę kociołka... i natychmiast padł przebity strzałą.
 - Do broni! - zawołał Kework (Jerzy dla łacinników), dowódca pozostałych dotąd trzydziestu kilku żołnierzy; reszta z pół setki, która wjechała na ziemie atabega Bagdadu, zginęła w walce bądź zaginęła w czasie burz śnieżnych.
 - Jak oni znaleźli nas tutaj w tej zadymce? - spytał z niedowierzaniem Howhannes (Jan)
 - Później będziesz się zastanawiał, teraz gotuj się do walki! - odparł Bedros (Piotr), drugi z posłów.
 Żołnierze ustawili się przy wejściu, skąd nacierali zbójcy, zaś słudzy i posłowie cofnęli się w głąb jaskini. Atakujący mieli przewagę liczebną, ale w wąskim przejściu Ormianie nie mieli problemów z powstrzymaniem ich. Po krótkim czasie nad ich głową dało się słychać dudnienie.
 - Co to jest? - zdezorientowany Howhannes spytał Bedrosa.
 Ten jednak, miast mu odpowiedzieć, pociągnął go za rękę.
 - Szybko, uciekaj!
 Po chwili lód nad ich głowami zaczął się walić. Dzięki domyślności Bedrosa oboje ocaleli, podobnie jak większość żołnierzy i sług. Część jednak została pogrzebana pod zamarzniętą wodą. Za to zbójcy, najwidoczniej przestraszeni hałasem, zniknęli.
 - Nie podobało mi się to. Zbyt dobrze uzbrojeni byli, jak na zwykłych rabusiów - stwierdził Kework.
 - Mniejsza o to, ważne, ze ocaleliśmy - odparł Howhannes. - Prawda, Bedrosie?
 Jednak gdy spojrzał na towarzysza, nie usłyszał odpowiedzi. W plecach posła tkwił wąski, ale długi sztylet.
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 06 Styczeń 2021, 21:03:53
(https://hips.hearstapps.com/hmg-prod.s3.amazonaws.com/images/gettyimages-635758187-1553788047.jpg?crop=0.804xw:1.00xh;0.0340xw,0&resize=480:*)

Po długiej podróży Howhannes wraz z żołnierzami przybył do Isfahanu. Starożytne miasto pod rządami Seldżuków, którzy umiejscowili tu swoją stolicę, przeżywało okres świetności. Mimo że władcami byli Turcy, większość mieszkańców miasta stanowili uznający ich za barbarzyńców Persowie; także na dworze sułtana piastowali oni wiele stanowisk. W mieście łatwiej było porozumieć się po persku, niż po turecku, lecz Turcy konsekwentnie odmawiali nauki tego języka. Pozostał on jednak językiem dworu, kancelarii, nauki i kultury.

 W odróżnieniu od atabegów prowincji, przez które dotąd przejeżdżali, sułtańscy urzędnicy najwyraźniej szanowali zagranicznych posłów. Zaprowadzono ich do wygodnych kwater, a następnie do łaźni, by odświeżyli się po podróży. Gdy wręczyli odpowiednim urzędnikom pewną sumę pieniędzy, ci oznajmili, że sułtan przyjmie ich jeszcze dziś.


(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/9/96/%D8%B3%D9%84%D8%B7%D8%A7%D9%86_%D9%85%D8%AD%D9%85%D9%88%D8%AF_%D8%BA%D8%B2%D9%86%D9%88%DB%8C.JPG/340px-%D8%B3%D9%84%D8%B7%D8%A7%D9%86_%D9%85%D8%AD%D9%85%D9%88%D8%AF_%D8%BA%D8%B2%D9%86%D9%88%DB%8C.JPG)

Gdy wprowadzono Howhannesa i Keworka przed sułtańskie oblicze, wedle zwyczaju padli przed nim na twarz i złożyli mu wyrazy szacunku oraz podarki, jeden z urzędników dał im znak, by przedstawili swe poselstwo. Po wymienieniu całej tytulatury słowa Howhannesa brzmiały tak:
 - Marzpan Edessy przysyła nas, byśmy wykupili kupców genueńskich, których wtrącił do lochu atabeg Aleppo.
 - Czemu więc nie przybyliście do niego, tylko do mnie? - spytał Sulajman, poirytowany zawracaniem mu głowy nieistotnymi sprawami odległych prowincji.
 - On właśnie odesłał nas do Waszego Majestatu. Prosilibyśmy zatem o...
 - Pisz - przerwał im Sulajman zwracając się do sekretarza - "Do Radwana, atabega Aleppo. Czy ja nie ustanowiłem cię zarządcą północnej Syrii? Czemu więc miast czynić to, co do ciebie należy, do mnie kierujesz tych, co do ciebie mają sprawę? Czyż nie jestem największym z władców świata? Czemu więc niepokoisz mnie nic nie znaczącymi sprawami swej prowincji? Wysłuchaj więc rzymskich posłów i jeśli słuszne jest, czego żądają, spełnij."
 Siedzący przy sułtańskim tronie Atsiz, siostrzeniec władcy, przez cały czas, gdy jego wuj dyktował list, ubliżał chrześcijanom, a gdy sułtan skończył powstał i zaczął mu głośno wymyślać, że pomaga niewiernym.
 - Cicho, Atsizie. Chcesz wywołać wojnę? - spytał ze złością Sulajman.
 - A jeśli tak, to co? - odpowiedział wyzywająco młodzieniec.
 - Zamilcz i usiądź! Ja jestem sułtanem i póki żyję, żadnej wojny z Rzymem nie będzie.
 Watażka spełnił rozkaz wuja, ale przez resztę posłuchania patrzył spode łba na posłów. Mieli oni powrócić za kilka dni, by otrzymać odpowiednie listy, gdy przygotuje je kancelaria. Skłonili się i odeszli. Audiencja była skończona.
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 13 Styczeń 2021, 10:30:12
Odebrawszy listy posłowie wyruszyli w drogę powrotną. Mimo sprzeciwu Atsiza sułtan przyznał im eskortę, zatem nie musieli obawiać się napadów zbójców. Jednak i bez tego podróż przez zasypane śniegiem góry Zagros zapowiadała się niewesoło...

(https://footage.framepool.com/shotimg/qf/464787001-zard-kuh-chelgard-zagros-mountains-kuhrang.jpg)
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Hugo de Payns w 13 Styczeń 2021, 11:26:00
Piękne góry
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 04 Luty 2021, 21:33:39
(https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ9kaBCvD10ark8BBGKzPgh7YhGF_5cFbu_Jw&usqp=CAU)

Podróż powrotna posłów była nieco mniej uciążliwa, lecz chłód znowu dał im się we znaki. Eskorta sułtańska towarzyszyła im aż do Mosulu, zaś stamtąd niedaleko już było do Aleppo. Gdy przybyli do tego miasta i z listem Sulajmana udali się na dwór atabega, spotkał ich zawód. Tym razem Radwan był wyjątkowo ugrzeczniony, ale poinformował ich, że nie jest w stanie spełnić ich prośby. Dobrze traktował uwięzionych kupców, dostarczał im wszyskiego, co niezbędne, lecz zachorowali i zmarli przed dwoma tygodniami. Cóż za nieszczęście! Na domiar złego niektórzy nieprzychylni mu zaczęli szeptać, jakoby to on miał otruć pojmanych Genueńczyków. On, który posłał do nich własnego lekarza! To oczywiście podłe oszczerstwo, z pewnością posłowie przekażą swoim zwierzchnikom prawdziwe wieści na ten temat; atabeg może na nich liczyć, prawda?

 Cóż mieli uczynić Howhannes i Kework? Grzecznie się pożegnali i wyruszyli do Edessy. Ich misja zakończyła się całkowitą porażką.
Tytuł: Kompleks szpitalny
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 29 Marzec 2021, 16:20:07
Kompleks szpitalny w Edessie

(https://render.fineartamerica.com/images/rendered/default/flat/pouch/images-medium-5/spain-medieval-hospital-granger.jpg?&targetx=0&targety=-129&imagewidth=777&imageheight=732&modelwidth=777&modelheight=474&backgroundcolor=EBE4C8&orientation=0&producttype=pouch-regularbottom-medium)

Ufundowany przez marzpana kompleks szpitalny w Edessie składa się z przylegających do niewielkiego dziedzińca z fontanną i krużgankami szpitala i przytułka, w którym mieszkają miejscowe sieroty i biedota. Z trzeciej strony rozpoczęto budowę szpitalnej kaplicy pod wezwaniem św. Rafała Archanioła, gdzie będą sprawowane nabożeństwa w obrządkach łacińskim i syryjskim. Czworobok domyka budynek mieszczący wejście do kompleksu i pomieszczenia dla personelu. Opiekę nad szpitalem i przytułkiem przejmą templariusze, dla których wznoszony jest niewielki konwent obok kompleksu.

(https://alchetron.com/cdn/bimaristan-253e9b41-0c3d-4d39-bb69-b3e5538fa8e-resize-750.jpeg)
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 19 Maj 2021, 16:01:15
(https://www.globaltimes.cn/Portals/0/attachment/2011/45161a18-d5ca-426a-9f78-c90128ad795e.jpeg)

Ostatnio w Edessie pojawiła się grupa przybyszy, którym udzielono gościny w przytułku. Mówili oni w jednym z dialektów syryjskiego i byli nestorianami, uciekinierami spod władzy Seldżuków. Ich budzące grozę opowiadania o prześladowaniach chrześcijan przez Turków wywołały wielkie wzburzenie wśród mieszkańców. Władze miasta wraz z duchownymi zdołały ich jednak uspokoić i skłonić do rezygnacji z zemsty na miejscowych muzułmanach za krzywdy poniesione przez mieszkańców Persji i Mezopotamii. Grupa składa się głównie z kobiet i dzieci, ale jest też kilku mężczyzn i jeden kapłan, który przybył wraz z rodziną i który odprawia nabożeństwa w kościele św. Mari (Mar Mari).
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 22 Maj 2021, 12:07:13
Do grupy nestorian dołączyło jeszcze kilku nowych przybyszów. Ponieważ przytułek jest niewielki i z trudem tylko może pomieścić uciekinierów, postanowiono zakwaterować ich w domach chętnych mieszkańców miasta, po jednej rodzinie tułaczy na jedną rodzinę miejscowych. Księża ogłosili to w kościołach, zachęcając do przyjęcia przybyszów i już tego samego dnia wszyscy uchodźcy znaleźli się pod gościnnymi dachami edeskich chrześcijan. Jeden z mechitarystów z opactwa św. Grzegorza z Nareku miał powiedzieć, że życzyłby sobie, aby mieszczanie byli tak chętni do pomocy lokalnym bezdomnym.
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 06 Sierpień 2021, 20:13:56
Dziś Edessę odwiedziła niewielka grupa strudzonych pielgrzymów ze Skarlandu. Swoje kroki skierowali ku soborowi św. Konstantyna i Heleny. Gdy ujrzeli święty Mandylion, który był celem ich długiej drogi, upadli na kolana i odśpiewali pieśń w swym języku (https://youtu.be/uha8WzIIRvA).
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 26 Wrzesień 2021, 21:32:11
(https://external-content.duckduckgo.com/iu/?u=https%3A%2F%2Fi.pinimg.com%2Foriginals%2F70%2Fa8%2F1e%2F70a81e823cda5b634239fffe446bf0bc.jpg&f=1&nofb=1)

Gdy w niedzielę Hagareni zakończyli swój spis, zaś ich imam dostarczył imienną listę swoich wiernych do cytadeli, wyszedł z niej kolejny rozkaz, który wraz z poprzednim zadziwił mieszkańców miasta i zrodził liczne plotki i domysły. Tym razem wszyscy chrześcijanie mieli wyznać swą wiarę podług tego, co ustalono na Soborze Konstantynopolitańskim (I, a dla niektórych jedynym) przed posługującymi im kapłanami, i dokonać tego w ciągu tygodnia. Jeśli ktoś zachorzał na ciele lub dla innej przyczyny stawić się nie może, duchowny uda się do jego domu i tam odbierze profesję wiary. Imię zaś każdego, kto tego nie uczyni i wiary swej nie wyzna, spisane zostanie na liście i dostarczone do cytadeli. Niektórzy gorliwi księża, korzystając z obecności wiernych na niedzielnych Liturgiach jeszcze tego samego dnia rozpoczęli wykonywanie polecenia. Natomiast mieszkańcy miasta, różnego wyznania i stanu, rozprawiają ze sobą zawzięcie o sensie i przyczynie tego wszystkiego. Czyżby pan Gagik, albo też Zakon, który reprezentuje, pragnął mieć dokładny spis swych poddanych według ich wiary? Ale po co?
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 27 Wrzesień 2021, 22:24:13
(https://external-content.duckduckgo.com/iu/?u=https%3A%2F%2Fimage.invaluable.com%2FhousePhotos%2FEastCoastBooks%2F86%2F610186%2FH18968-L123079477.jpg&f=1&nofb=1)

Wcielanie w życie rozkazów Wielkiego Przeora przebiega sprawnie, choć Edessa aż huczy od plotek. Dobrze zorganizowana, choć nieliczna wspólnota łacińska (a właściwie dwie - od św. Wawrzyńca i od św. Rafała przy szpitalu) już dostarczyła swoją listę; więcej czasu zabiera to będącym w trudnej sytuacji Nestorianom, którzy są w znacznej mierze uciekinierami ze Wschodu. Również ich bracia, Chaldejczycy, nie zbliżają się jeszcze do końca. Syryjska społeczność jest zbyt liczna, by prędko można było zakończyć przedsięwzięcie; obejmuje ona zresztą nie tylko mieszkańców miasta, ale i okolicznych wsi. Natomiast Ormianie i Grecy muszą jeszcze wysłać posłów do Turbessel, gdzie również mieszkają ich współwyznawcy.
Tytuł: Kościół św. Tomasza
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 28 Wrzesień 2021, 19:28:18
Kościół św. Tomasza (Mar Thoma)
(https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTKRcFMdfTjgcDWSICLd52bAX-TvPxNM2AEHPqpcmX02_8d4jeEvJ_Lwok7FLEWFV1k2rk&usqp=CAU)

W związku z pojawieniem się w mieście znacznej grupy nestorian, będących uciekinierami ze wschodu, wybudowano dla nich nowy kościół poświęcony św. Tomaszowi Apostołowi (po aramejsku Mar Thoma). Już w roku 5740 przeniesiono do Edessy z Indii znaczną część jego relikwii, które czczone były w poświęconej mu świątyni aż do zburzenia jej przez muzułmanów. Dziś odbierają one cześć w bazylice św. Efrema, choć część umieszczono również w nowym kościele pod jego wezwaniem. Jest ono obecnie jedynym miejscem kultu Kościoła Wschodu w mieście, które przez ponad sto lat było znaczącym ośrodkiem nestorianizmu i siedzibą sławnej szkoły teologicznej, założonej przez św. Jakuba z Nisibis, a przeniesionej tu z tego miasta przez św. Efrema Syryjczyka.

(https://yt3.ggpht.com/ytc/AKedOLTI--r4hY7Talt4Jn-kgeUdpj8nZknF-ftc3baV=s900-c-k-c0x00ffffff-no-rj)
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 30 Wrzesień 2021, 22:55:46
Spis postępuje, Chaldejczycy i nestorianie przynieśli już gotowe listy, lecz Syryjczykom wciąż daleko do końca, podobnie jak Ormianom, którzy wraz z Grekami muszą czekać na wieści z Turbessel. Przedwczoraj wysłano tam kilku ludzi, ale jak dotąd brak od nich wiadomości. Nikogo to zbytnio nie dziwi, ponieważ nie jest możliwe, by odebrali od wszystkich wyznanie wiary w tak krótkim czasie. Pan Gagik się niecierpliwi, ale jego urzędnicy rozumieją, że nie da się wszystkiego dokonać w jeden dzień.
Tytuł: Odp: Kościół Matki Bożej
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 01 Październik 2021, 21:15:53
Kościół Matki Bożej (Morth Mariam)

(https://i.pinimg.com/564x/00/ff/76/00ff76bf033af77286d87dd4d77fea57.jpg)

Mimo iż Syryjczycy stanowią większość mieszkańców miasta i okolic, to dotąd ich Kościół miał w mieście tylko dwie świątynie. Teraz powstała trzecia, poświęcona Matce Bożej, którą ten obrządek i naród otaczają wielką czcią. Zarówno architektura, jak i wystrój kościoła utrzymane są w duchu syryjskich tradycji, jednak nawet dla przybysza z Zachodu nie będą one wyglądały zbyt obco i egzotycznie - być może za wyjątkiem niektórych detali zdobnictwa. Świadczy to o zasadniczej jedności, mimo różnorodności, tradycji Kościołów Wschodu i Zachodu, choć łacinnik będący po raz pierwszy na syryjskiej Świętej Ofierze - Kurbono Kadiszo (ܩܘܽܪܒܳܢܳܐ ܩܰܕܝܫܳܐ). Rzeczywiście obrządek ten, należący do antiocheńskiej rodziny liturgicznej, posiada wiele odmiennych cech w porównaniu z rytami zachodnimi, lecz istota Eucharystii, niezależnie od sposobu jej celebracji, jest taka sama, a jest nią uobecnienie zbawczej Ofiary Chrystusa i przemiana chleba i wina w Ciało i Krew Pana. Mimo wszystkich dzielących je różnic, wszystkie starożytne Kościoła Wschodu i Zachodu zgadzają się ze sobą co do tego.

(https://i.pinimg.com/564x/6f/88/f2/6f88f28ec5e21f319d8b2f4791758066.jpg)
Tytuł: Odp: Ուռհա - Edessa
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 25 Październik 2021, 21:43:25
W związku z rebeliami w Smyrnie i Antiochii spis przerwano, nie chcąc powodować dalszych niepokojów, które teraz byłyby szczególnie niebezpieczne. Wojska szykują się do wymarszu w kierunku tego ostatniego miasta, by stłumić schizmatycki bunt. Niebezpieczeństwo rozszerzenia się go na ziemie temu Armeniakon zmniejszyło dojście do porozumienia z miejscowymi dyzunitami, za cenę pewnych swobód dla ich (niezbyt licznej) wspólnoty.