-
Karawany dzień VII
Dzień poprzedni (http://rzeczpospolitaobojganarodow.pl/forum/viewtopic.php?f=19&p=59916&sid=fc882cb9cd2ff20bfcc30dfd57bc61f0#p59916)
(https://external-content.duckduckgo.com/iu/?u=https%3A%2F%2Fupload.wikimedia.org%2Fwikipedia%2Fcommons%2Fthumb%2F8%2F88%2FDenube_Delta_Bank.JPG%2F1280px-Denube_Delta_Bank.JPG&f=1&nofb=1)
Dziś karawana przeprawiła się przez Dunaj, pozostawiła Mołdawię za wodą i wkroczyła w granice Cesarstwa Rzymian. Na brzegu czekały na nią dwie chorągwie templariuszy, mające za zadanie eskortować ją przez resztę drogi, której większość już przebyła. Odtąd podróż będzie już przebiegać w znacznie bardziej komfortowych warunkach. Cła w Cesarstwie są znacznie niższe od multańskich, gdyż tutejsza władza popiera rozwój handlu z zagranicą. Do celu podróży pozostało już niewiele czasu.
-
Karawany dzień VIII
(https://external-content.duckduckgo.com/iu/?u=https%3A%2F%2Foddviser.com%2Fphoto%2Fcommon%2F492-old-city.jpg&f=1&nofb=1)
Następnego dnia kupcy przybyli do Nesebyru, gdzie sprzedali część swoich towarów. To położone na półwyspie miasto stanowi jeden z najważniejszych ośrodków na wybrzeżu Północnej Tracji. Urokliwe uliczki przypadły podróżnikom do serca, a dostatek panujący w miejscowości zapadł im w pamięć, gdyż podobnego nie widzieli od opuszczenia Lwowa. Również gospoda, w której się zatrzymali, była przyzwoita i czysta, co stanowiło miły kontrast w porównaniu z poprzednimi miejscami noclegu.
-
Karawany dzień IX
(https://cdnb.artstation.com/p/assets/images/images/004/609/227/large/mateusz-michalski-horsei2.jpg?1484945911)
Ostatni wieczór przed przybyciem do cesarskiego grodu kupcy spędzili na trackim wybrzeżu Morza Czarnego. Nareszcie kończy się długa i niebezpieczna podróż i będzie można odebrać zysk z niej! Utrudzeni podróżnicy nie mieli sił na dłuższe rozmowy przy ognisku. Wcześnie poszli spać, by jutro wstać o świcie.