Królestwo Jerozolimy

Archiwum => Tem Anatolikon => Wątek zaczęty przez: Gagik Bagratyda w 23 Listopad 2021, 22:51:32

Tytuł: Wojna
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 23 Listopad 2021, 22:51:32
(https://external-content.duckduckgo.com/iu/?u=https%3A%2F%2Fupload.wikimedia.org%2Fwikipedia%2Fcommons%2Fthumb%2F8%2F8f%2FMoldovita_murals_2010_16.jpg%2F300px-Moldovita_murals_2010_16.jpg&f=1&nofb=1)

Wszyscy wezwani mężczyźni ze stolicy z zapałem ruszyli, by walczyć za wiarę i cesarza tam, gdzie będzie ich potrzebował. Na razie potrzebował ich pod murami zdradzieckiego Chalcedonu, który opowiedział się po stronie samozwańca i heretyckiej unii. Ormiański tyran niewolący te ziemie wybudował tu pałac, ale nie miał czasu w nim zamieszkać. Natomiast ludności i chętnie przybywającym kupcom, pragnącym ominąć wysokie opłaty w konstantynopolitańskich nadbrzeżach służył duży port, sobór i łaciński kościółek. Ale brakowało żołnierzy, którzy by bronili bezbronnego mieszczaństwa przed zagrożeniem... Na razie naprędce zgromadzeni przez fanatycznego unickiego klechę mieszkańcy odparli pierwszy szturm, ale jak długo będą się opierać bez odpowiedniej broni i dowództwa?
Tytuł: Odp: Wojna
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 03 Grudzień 2021, 23:07:35
(https://i.pinimg.com/originals/86/d8/e8/86d8e8d6a4fb0209659780f36e58ff97.jpg)

Stworzone przez cesarskich inżynierów machiny przerwą wkrótce mury zdradzieckiego Chalcedonu i będzie można podjąć ofensywę w kierunku Nikomedii i Nicei. W bombardowanym dzień i noc mieście co chwila wybuchają pożary, a znaczna część mieszkańców zginęła już marną śmiercią, daremnie próbując oprzeć się wspaniałym siłom prawowitego władcy. Oblężeni z rozpaczą spoglądają na wschód, stamtąd oczekując pomocy, lecz na próżno! Znikąd dla nich ratunku.
Tytuł: Odp: Wojna
Wiadomość wysłana przez: Gagik Bagratyda w 06 Grudzień 2021, 22:03:28
Po dwóch tygodniach oblężenia Chalcedon upadł. Dyszące żądzą mordu wojska wdarły się do miasta, pchane pragnieniem zemsty na zdrajcach. Niech giną ci, którzy odrzucili prawowitego władcę i nie poddali się mu! Szczególna nienawiść ścigała unickie i łacińskie duchowieństwo oraz sługi tyrana; nikt z nich nie pozostał przy życiu. Splądrowano pałac, sprofanowano sobór Narodzenia Pańskiego i kościół Matki Bożej Śnieżnej. Całe miasto wypełniły rzezie, rabunki i pożary.