[Hugo de Payns]

Saracenii ponownie podeszli pod zamek i zażądali od Templariuszy poddania warowni.
Po kategorycznej odmowie okrążyli zamek dookoła i zaczęli oblężenie.
 

[Hugo de Payns]

Zamek padł. Zakonnicy długo stawiali opór ponosząc duże stary..
Najpierw padło podzamcze, potem zamek. Na koniec Saracenii zdobyli wierze.
Nikt z Krzyżaków nie poddał się, wszyscy zginęli.



Wróg nie pochował zabitych, zostawił ich na pożarcie przez zwierzęta.
Niewierni ruszyli dalej.

[Hugo de Payns]

Zaczęto zwodzić drewno na odbudowę zamku

[Hugo de Payns]

Właściwie zamek budowany jest od podstaw

[Hugo de Payns]

Podczas sprzątania terenu odkryto zbiorowy grób Templariuszy. Starzy ich druhowie postanowili pochować ich zgodnie z tradycją Templary. Argumentowali to tym, że załoga broniącą zamku, nie wiedział o połączeniu się zakonów. Krzyżacy sprzeciwili się temu pomysłowi, bo to jest niezgodnie z prawami zakonu Niemieckiego. Doszło do awantury, ledwie nie doszło do bratobójczych walk. Jako że rycerzy krzyżackich było mniej komtur odesłał ich do Jerozolimy, a rycerzy świątynnych zatrzymał w zamku.

[Gagik Bagratyda]

Jak się okazuje łączenie zakonów nie zawsze jest dobrym pomysłem... Cóż, w realu połączono szkockich templariuszy z joannitami na początku XIV w. i jeszcze w XVI zdarzały się między nimi spory.