Czcigodny Brat Artur ma rację. 
W realu nigdy nie dostawało się tak wielkich nagród.  Pieniądze, wieniec ze złota,  oby że złota. 
Więc jedna wieś to jest duża nagrodę.  Jak osoba ta zostanie w Bizancjum,  to może dostać  za swoją prace w Cesarstwie następne wsie