[Joahim-von-R]

Jeśli będzie trzeba, Demokratyczna Republika Rzymu pomoże w wojnie.

[Maurycy Orański]

Ja także stawię się razem z Iberyjskimi hufcami,

[Maurycy Orański]

Aby policzyć jakie mamy zabrać zaopatrzenie musimy wiedzieć ilu ludzi i ile koni idzie na wyprawę

  Według tego co znalazłem na Wikipedii  to możliwości mobilizacyjne Bizancjum w tamtym okresie wynosiły 110 tys. ludzi, ale myślę że do stałych 42 tysięcy Tagmata można by dodać jeszcze najwyżej 20 tysięcy tyle żołnierzy tematycznych (pronojarnych). Poza tym trzeba to jeszcze podzielić na siły lądowe i marynarkę oraz odliczyć garnizony. Pod Manzikertem pos tronie bizantyjskiej walczyło 40 tys. Myślę że i na tą wyprawę możemy tyle zabrać.

[Jan I Bizantyjski]

Czyli nawet z sojusznikami 100 tyś. Nie będzie. Szkoda, ale 70 000 powinno być.

[Maurycy Orański]

Iberia wystawi co najmniej 25 tysięcy.

[Jan I Bizantyjski]

To jednak szansa jest. Strzeżcie się muzułmanie!

[Maurycy Orański]

Santiago!

[Vlad Petrowić]

Znalazłem jeszcze taka mapę i troszkę przerobiłem, dostosowując do naszych potrzeb.

Proponował bym również, ustanowienie jako początek wirtualnego Cesarstwa Bizantyjskiego rok 1025 i dla utrzymania chronologii czasu przyjąć, że każdy realny miesiąc to 1 wirtualny rok. W ten sposób sierpień 2019 byłby w Cesarstwie rokiem 1034.

[Maurycy Orański]

Co do roku się zgadzam, ale moją uwagę zwróciło nasze Aleppo. O ile wiem historycznie owo miasto w 1025 było wyzwolne z protektoratu. Mogę się mylić.

[Vlad Petrowić]

To znaczy, ma ono być w granicach Cesarstwa czy nie ?  Czytałem wątek dotyczący wyprawy do Aleppo, ale nie wynika z niego jednoznacznie jaki jest obecny status przynależności tego miasta.

[Maurycy Orański]

Zawsze dla pewności można je teraz zająć.

[Vlad Petrowić]

Jestem podobnego zdania. Przecież nie musimy tak sztywno trzymać się faktów historycznych. Wszak tworzymy własne, wirtualne Cesarstwo Bizantyjskie wzorowane jedynie na tym realnym. Tak przynajmniej mi się wydaje.