Królestwo Jerozolimy

Aktualności: Forum SMF zostało uruchomione!
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Autor Wątek: Niedziela Palmowa AD MMXXI  (Przeczytany 560 razy)

Gagik Bagratyda

  • Strategos
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 1372
  • Renoma +34/-2
  • Templariusz
    • Zobacz profil
Niedziela Palmowa AD MMXXI
« dnia: 28 Marzec 2021, 12:29:09 »
Dominica in Palmis


Obchody Niedzieli Palmowej rozpoczęły się w tym roku w Betfage, gdzie poświęcono palmy i rozdano je obecnym przy śpiewie Púeri Hebræórum. Następnie bp Gagik Bagratuni, odziany w szaty liturgiczne, odczytał Ewangelię, wsiadł na osiołka i procesja wyruszyła w kierunku Jerozolimy




Przed zwierzęciem uczestnicy procesji kładli płaszcze i chusty, rzucano też kwiaty i zioła. Pochód powoli posuwał się po zboczach Góry Oliwnej w dół doliny Cedronu.


Do miasta wjechano przez Złotą Bramę, tak, jak to uczynił Pan Nasz Jezus Chrystus. Na wzgórzu świątynnym zatrzymano się, zaś biskup zsiadł ze zwierzęcia i uroczyście pobłogosławił Święte Miasto i obecnych relikwiami Krzyża Świętego.

o. Gagik Bagratuni

Wielki Przeor Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona

Գագիկ Բագրատունի



Gagik Bagratyda

  • Strategos
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 1372
  • Renoma +34/-2
  • Templariusz
    • Zobacz profil
Odp: Niedziela Palmowa AD MMXXI
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Marzec 2021, 20:51:33 »
Dominica in Palmis AD MMXXI


Podczas śpiewu Gloria, laus et honor przed wrotami Templum Domini ustawiła się procesja. Gdy kantor skończył, subdiakon trzykrotnie uderzył krzyżem w drzwi kościoła, dając znak do ich otwarcia. Następnie rozpoczęła się Msza Święta.


Cytuj
Umiłowani Bracia i Siostry!

 Ostatnia niedziela przed Triduum Paschalnym  nazywana jest Niedzielą Palmową. Choć już za kilka dni Chrystus zostanie wyszydzony i skazany na śmierć, dziś świętujemy Jego godność królewską i jej uznanie przez Izrael. Jak śpiewaliśmy przed procesją: Dzieci żydowskie niosąc gałązki oliwne wyszły naprzeciw Panu, wołając i mówiąc: «Hosanna na wysokościach». Uczyniły tak, uznając w Jezusie swego prawowitego króla, potomka Dawidowego; oddają Mu więc cześć, pragnąc, by nad nimi panował. Jest On i naszym królem, jako Syn Stwórcy Wszechświata. Słusznie śpiewamy więc: "Hołd Tobie, sława i cześć, o Chryste Królu i Zbawco: Któremu niegdyś chłopięcy chór nabożnie śpiewał Hosanna."

 Jednak Chrystus nie cieszy się z ofiarowanego Mu Królestwa, lecz płacze nad Świętym Miastem, mówiąc: "Iż gdybyś i ty poznało, i w ten dzień twój, co ku pokojowi twemu! a teraz zakryto jest od oczu twoich." Zapowiada upadek Jerozolimy i jej spustoszenie, "dlatego, iżeś nie poznało czasu nawiedzenia twego." Bowiem królowanie, które Mu ofiarowujemy, nie jest katolickim, powszechnym i całkowitym Królowaniem - zostawiamy sobie jakąś część, pragniemy, by działa się nasza, a nie Boska wola. A przecież jest On prawowitym Królem wszystkiego, a nie tylko tej części naszego życia, w której Go za takiego uznamy. Nic nie może pozostać niepoddane Jego Panowaniu.

 Stąd bierze się Jego gniew, gdy w miejscu najświętszym, miejscu szczególnie poświęconym Bogu, celem myśli i działań jest nie On, lecz pieniądze, władza, wpływy czy szacunek. Dlatego oczyszcza dom modlitwy, wyrzucając z niego wszystkich tych, którzy uczynili go jaskinią zbójców. Nie podoba się to kapłanom, którzy pytają o Jego władzę czynienia takich rzeczy, nie rozumiejąc, że pochodzi ona od Boga.

 Nie uznają tej władzy. Za pięć dni podburzą ten sam tłum, który dziś krzyczał: "Hosanna!", aby zawołał: "Ukrzyżuj Go!". Chrystus wie o tym, mimo to nie czyni nic, by temu zapobiec. Bowiem wjeżdżając do Jerozolimy w dzień, w którym wybierano baranka paschalnego, Sam nim jest - wybranym przez Tego, któremu składa się Go w ofierze, i którym również jest On Sam. Bo królować ma nie tylko nad Izraelem i nie tylko nad tym, co doczesne, ale nad wiecznością i nad całym stworzeniem, a by nad nim królować, musi zwyciężyć przez Swoje Śmierć i Zmartwychwstanie uzurpatorskiego władcę tego świata.

 Jezus płacze jednak z powodu odrzucenia przez Swój naród i święte miasto: "Jeruzalem, Jeruzalem! które zabijasz proroki i kamionujesz te, którzy do ciebie są posłani: ilekroć chciałem zgromadzić syny twoje, jako kokosz kurczęta swoje pod skrzydła zgromadza, a nie chciałoś?". Płacze, bo Jerozolima nie poznała dnia, który nadszedł ku jej pokojowi; dlatego czeka ją zagłada. Baczmy, byśmy i my nie przeoczyli czasu przyjścia Pańskiego, lecz usłuchali wezwania do nawrócenia. Amen.

o. Gagik Bagratuni

Wielki Przeor Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona

Գագիկ Բագրատունի



 

BloQcs design by Bloc
SMF 2.0.6 | SMF © 2013, Simple Machines
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
vickyland pandemonium warthunder300clan konie-i-ludzie countrylife