Królestwo Jerozolimy

Aktualności: Forum SMF zostało uruchomione!
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Autor Wątek: Kazania  (Przeczytany 9758 razy)

Hugo de Payns

  • Mistrz Zakonu Templariuszy
  • Logothetes
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 2514
  • Renoma +26/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kazania
« Odpowiedź #300 dnia: 08 Październik 2022, 16:23:54 »
8 października

Przywilejem Maryi Dziewicy jest poczęcie Chrystusa w swoim łonie, ale udziałem wszystkich wybranych jest noszenie Go z miłością w sercu. Błogosławiona, tak błogosławiona niewiasta, która nosiła Jezusa w sobie przez dziewięć miesięcy (Łk 11,27). Błogosławieni jesteśmy i my, którzy czuwamy, aby Go nosić nieustannie w naszych sercach. To pewne, że poczęcie się Jezusa w łonie Maryi było wielkim cudem, ale nie mniejszym cudem jest goszczenie Go w naszej piersi. Taki jest sens świadectwa Jana: Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną (Ap 3,20)… Tutaj, bracia, zważmy, jak wielka jest nasza godność i podobieństwo do Maryi. Dziewica poczęła Chrystusa w swoim łonie, a my Go nosimy w głębi naszych serc. Maryja karmiła Go mlekiem swojej piersi, a my możemy ofiarować Mu różnorodny posiłek dobrych uczynków, które są Jego przysmakiem.

Św. Piotr Damiani (1007-1072)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona


Hugo de Payns

  • Mistrz Zakonu Templariuszy
  • Logothetes
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 2514
  • Renoma +26/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kazania
« Odpowiedź #301 dnia: 09 Październik 2022, 21:31:08 »
9 października

Czyż dziesięciu trędowatych nie symbolizuje wszystkich grzeszników? […] Kiedy przybył Chrystus nasz Pan, wszyscy ludzie cierpieli od trądu duszy, nawet jeśli choroba ta nie dotknęła ich ciała […]. Gdyż trąd duszy jest dużo gorszy od tego cielesnego. Przypatrzmy się dalej tej sytuacji. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: «Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!». Ludzie ci trzymali się z daleka, gdyż nie śmieli w takimi stanie zbliżyć się bardziej do Niego. Tak samo jest z nami – im bardziej zamieszkuje w nas grzech, tym bardziej się odsuwamy. Dlatego, aby odzyskać zdrowie i wyzdrowieć z trądu naszych grzechów, wołajmy głośno: Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!. Niech to wołanie nie wychodzi z naszych ust, ale z naszego serca, gdyż serce mówi głośniej. Modlitwa serca przenika nieba i wznosi się wysoko, aż do tronu Boga.

Św. Bruno z Segni (ok. 1045-1123)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona


Hugo de Payns

  • Mistrz Zakonu Templariuszy
  • Logothetes
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 2514
  • Renoma +26/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kazania
« Odpowiedź #302 dnia: 10 Październik 2022, 18:10:34 »
10 października

Jonasz dobrowolnie zdecydował, żeby wyrzucić go za burtę: Weźcie mnie i rzućcie w morze (Jon 1,12) – mówi, co oznacza dobrowolną Mękę Pana… Ale oto wynurza sią potwór z głębin, zbliża się wielka ryba, która ma w pełni wypełnić i objawić zmartwychwstanie Pana, lub raczej zrodzić tę tajemnicę. Potwór jest tutaj – przerażający obraz piekła – który rzuca się na proroka zgłodniałą paszczą, smakuje i przyswaja moc swego Stworzyciela, a pożerając go, zobowiązuje się, aby nigdy nikogo nie pożerać. Straszliwy pobyt w jego trzewiach szykuje mieszkanie dla gościa z wysoka: w taki znakomity sposób, że to, co było przyczyną nieszczęścia, staje się niezwykłą łodzię niezbędnej drogi, zachowującą swego pasażera i wyrzucającą go po trzech dniach na brzeg. W ten sposób dane jest poganom to, co zostało wyrwane wrogom Chrystusa. A kiedy ci proszą o znak, Pan uznał, że tylko jeden znak będzie im dany, przez który zrozumieją, że chwała, której oczekiwali od Chrystusa, powinna także dostać się poganom… Przez złą wolę swoich wrogów Chrystus został zanurzony w głębię chaosu piekła, przez trzy dni obszedł jego zakamarki (1P 3,19). A kiedy zmartwychwstał, ujawnił jednocześnie złość swoich wrogów, własną wielkość i swój tryumf nad śmiercią. To będzie zatem sprawiedliwością, kiedy ludzie z Niniwy powstaną w dzień sądu, aby potępić to pokolenie, bo nawrócili się, słysząc słowa jednego proroka, rozbitka, cudzoziemca, obcego; podczas gdy ludzie z tego pokolenia, po tylu niezwykłych dziełach i cudach, z całym blaskiem zmartwychwstania, nie uwierzyli i nie nawrócili się.

Św. Piotr Chryzolog (ok. 406-450)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona


Hugo de Payns

  • Mistrz Zakonu Templariuszy
  • Logothetes
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 2514
  • Renoma +26/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kazania
« Odpowiedź #303 dnia: 11 Październik 2022, 18:22:09 »
11 października

Biada wam, faryzeusze, dbacie o czystość zewnętrznej strony kielicha i misy. Widzicie to, nasze ciała są tu określone nazwami przedmiotów glinianych i kruchych, które najzwyklejszy upadek może połamać. A najtajniejsze uczucia duszy są określone przez wyrażenia i gesty ciała, tak jak wnętrze kielicha widzi się na zewnątrz... Widzicie zatem, że nie to, co jest na zewnątrz kielicha lub misy nas bruka, ale to co wewnątrz. Jak dobry mistrz Jezus nas nauczył jak wyczyścić plamy naszego ciała, mówiąc: Raczej dajcie to, co jest wewnątrz, na jałmużnę, a zaraz wszystko będzie dla was czyste. Widzicie, ile jest sposobów! Miłosierdzie nas oczyszcza. Słowo Boże również, wedle tego, co jest napisane: Wy jesteście już czyści dzięki słowu, które wam ogłosiłem (J 15, 3)… To jest punkt wyjścia tego fragmentu Ewangelii: Pan nas zachęca do szukania prostoty i potępia przywiązanie do tego, co powierzchowne i przyziemne. Nie bez powodu faryzeusze są porównani, ze względu na ich kruchość, do kielicha i misy: zachowują oni przepisy, które nie mają dla nas żadnego pożytku i zaniedbują te, gdzie się znajduje owoc naszej nadziei. Popełniają więc wielki grzech, gardząc tym, co najlepsze. A jednak przebaczenie jest obiecane nawet dla tej winy, jeśli następuje po niej miłosierdzie i jałmużna.

Św. Ambroży (ok. 340-397)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona


Hugo de Payns

  • Mistrz Zakonu Templariuszy
  • Logothetes
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 2514
  • Renoma +26/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kazania
« Odpowiedź #304 dnia: 12 Październik 2022, 17:38:51 »
12 października

 Prawdziwa pokora serca jest raczej odczuwana i przeżywana niż widoczna na zewnątrz. To pewne, trzeba zawsze okazywać się pokornym w obecności Boga, ale nie tą fałszywą pokorą, która prowadzi do zniechęcenia, znużenie i braku nadziei. Nie możemy ufać sami sobie, przedkładać nasze sprawy nad sprawy innych i uważać się za gorszych od bliźnich.      Jeśli potrzeba nam cierpliwości, aby znosić ułomności bliźnich, to potrzeba jej jeszcze więcej, aby znosić samych siebie. Wobec twoich codziennych niewierności nieustannie dokonuj aktów pokory. Kiedy Pan Cię ujrzy tak skruszonym, wyciągnie swoją dłoń w twoją stronę i przyciągnie cię do siebie.      Nikt na tym świecie na nic nie zasłużył, to Pan nam wszystko daje, z czystej życzliwości i ponieważ w swej nieskończonej dobroci przebacza nam wszystko.

Św. Padre Pio z Pietrelciny (1887-1968)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona


Hugo de Payns

  • Mistrz Zakonu Templariuszy
  • Logothetes
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 2514
  • Renoma +26/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kazania
« Odpowiedź #305 dnia: 13 Październik 2022, 19:10:29 »
13 października

Ten, którym teraz gardzisz, był w pewnym momencie ponad tobą; ten, który jest teraz człowiekiem, był wiecznie doskonały. Był od zarania, bez przyczyny, a następnie poddał się przypadkowości tego świata… Po to, by cię zbawić, chociaż Go obrażasz, gardzisz Bogiem, ponieważ przyjął twoją grubiańską naturę… Został owinięty w pieluszki, ale powstając z grobu, odrzucił swój całun. Został położony w żłobie, ale otoczony chwałą przez aniołów, zwiastowany przez gwiazdę, uwielbiony przez królów… Musiał uciekać do Egiptu, ale uwolnił ten kraj od przesądów Egipcjan. Nie miał wdzięku ani też blasku (Iz 53,2) dla swoich wrogów, ale dla Dawida był najpiękniejszy z synów ludzkich (Ps 45,3) i na górze zajaśniał jak słońce (Mt 17,1nn). Jako człowiek, został ochrzczony, ale jako Bóg wymazał nasze grzechy; nie musiał być oczyszczony, ale zechciał uświęcić wody. Jako człowiek był kuszony, ale jako Bóg zatryumfował, to On zwyciężył świat (J 16,8)… Był głodny, ale nakarmił tysiące, bo On jest chlebem żywym, który zstąpił z nieba (J 6,51). Był spragniony, ale zawołał: Jeśli ktoś jest spragniony… niech przyjdzie do Mnie i pije (J 7,37)… Doświadczył zmęczenia, ale jest wypoczynkiem tych wszystkich, którzy są utrudzeni i obciążeni (Mt 11,28)… Pozwalał się nazywać Samarytaninem i opętanym przez złego ducha (J 8,48), ale to On ratuje człowieka, który wpadł w ręce zbójców (Łk 10,29nn) i przepędza demony…Modli się, ale to On sam wysłuchuje modlitw. Płacze, ale to On pociesza. Jest sprzedany za marną cenę, ale to On drogo zbawia świat, ceną własnej krwi. Jak owcę prowadzi się go na śmierć, ale On prowadził Izraela na prawdziwe pastwisko (Ez 34,14), a dzisiaj także całą ziemię. Jak baranek – milczy, ale jest Słowem ogłoszonym przez głos tego, który woła na pustyni (Mk 1,3). Był słaby i zraniony, ale to On leczy wszelką chorobę i słabość (Mt 9,35). Został wywyższony na drzewie i przybity do niego, ale to On nas odnawia przez drzewo życia… Umiera, ale daje życie i niszczy śmierć. Jest pogrzebany, ale zmartwychwstaje i – wstępując do nieba – uwalnia dusze z piekieł.

Św. Grzegorz z Nazjanzu (330 - 390)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona


Hugo de Payns

  • Mistrz Zakonu Templariuszy
  • Logothetes
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 2514
  • Renoma +26/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kazania
« Odpowiedź #306 dnia: 14 Październik 2022, 18:21:58 »
14 października

   [Święta Katarzyna usłyszała Boga]: Nikt nie może wymknąć się z moich rąk. Bo jestem, który Jestem (Wj 3,14), a wy nie jesteście wami – istniejecie jedynie, jeśli jesteście stworzeni przeze Mnie. Jestem Stworzycielem wszystkiego, co uczestniczy w bycie, ale nie grzechu, który nie jest, zatem nie został stworzony przez mnie. A ponieważ nie jest we Mnie, nie jest godzien bycia kochanym. Stworzenie obraża mnie jedynie, gdy kocha to, czego nie powinno kochać – grzechu… Człowiek nie może wyjść ze Mnie; albo trwa we Mnie w uścisku sprawiedliwości, która karze jego winy, albo trwa we Mnie, strzeżony moim miłosierdziem. Otwórz zatem oko twego rozumu i spójrz na moją dłoń, a zobaczysz, że mówię ci prawdę. Wtedy, otwierając oko ducha, aby usłuchać Ojca, który jest wielki, ujrzałam cały wszechświat, zamknięty w tej boskiej dłoni. A Bóg mi mówił: Moja córko, zobacz teraz i wiedz, że nikt nie może mi umknąć. Wszyscy tutaj trzymają się dzięki sprawiedliwości lub miłosierdziu, ponieważ są moimi, stworzeni przeze Mnie i kocham ich bezgranicznie. Jaka by nie była ich złość, zmiłuję się nad nimi ze względu na moje sługi; wysłucham prośby, którą do Mnie skierowałaś z taką miłością i bólem […] Wtedy moja dusza, jakby upojona i poza sobą, w coraz żywszym pragnieniu, poczuła się szczęśliwa i zbolała. Szczęśliwa przez zjednoczenie z Bogiem, kosztując Jego radości i dobroci, cała zanurzona w Jego miłosierdziu. Zbolała, widząc obrazę tak wielkiej dobroci.

Św. Katarzyna ze Sieny (1347-1380)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona


Hugo de Payns

  • Mistrz Zakonu Templariuszy
  • Logothetes
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 2514
  • Renoma +26/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kazania
« Odpowiedź #307 dnia: 16 Październik 2022, 20:13:06 »
15 października

Słowa Pana Jezusa o bluźnierstwie przeciw Duchowi Świętemu brzmią bardzo twardo. Wydawałoby się, że przeczą Jego nauczaniu o Bożym miłosierdziu. Wystarczyłoby jedno bluźnierstwo, aby utracić na zawsze szansę na zbawienie? Tradycja Kościoła tłumaczy ten trudny fragment w następujący sposób. Człowiek, który świadomie odrzuca Ducha Świętego, odrzuca Bożą miłość. Tym samym nie chce zbawienia i jak długo trwa w tym stanie, nie może przyjąć Bożego miłosierdzia. Nie chodzi więc o jednorazowy grzech, za który potem ktoś żałuje. Jeśli żałuje z miłości do Boga, znaczy to że przyjmuje łaskę Ducha świętego. Tym niemniej, lekceważenie Bożego miłosierdzia niesie ogromne ryzyko, że grzesznik nie będzie w stanie wykorzystać łaski, która Bóg zawsze nam ofiaruje. Przestraszeni powierzchownie rozumianymi słowami naszego Pana, nie zauważamy, jak „liberalnie” traktuje On tych, co Jemu się sprzeciwiają. A przecież i to powinno nas dziwić. Wszak Ojciec, Syn i Duch Święty są równi sobie. Dlaczego wolno nam gorzej traktować Syna niż Ducha? A o co z Ojcem, zapyta jakiś bardziej dociekliwi słuchacz Nauczyciela. Pan Jezus mówi te słowa w trakcie swej działalności publicznej, gdy świadomość Jego boskiej natury jest jeszcze mała. Prawda o tym, że Bóg stał się człowiekiem jest tak oszołamiająca, że Pan Jezus wszczepia ją w serca uczniów stopniowo. Dopiero Jego zmartwychwstanie pozwoli im pojąć w pełni wszystkie Jego słowa i czyny, które o niej świadczą. Tym samym ci, którzy Mu się sprzeciwiają nieświadomi kim jest, mogą liczyć na Jego wyrozumiałość. „Ojcze, wybacz im, bo nie wiedzą, co czynią” mówi Pan Jezus na krzyżu o swoich mordercach. Dziś również wielu ludzi bluźni przeciw Panu Jezusowi, w sposób często szokujący. Nigdy nie wiemy, na ile jest to świadome odrzucenie miłości Boga, a na ile wynika z ignorancji. Oczywiście, nie oznacza to, że mamy pobłażliwie patrzeć np. na prostackie widowiska cierpiących na niemoc twórczą pracowników branży teatralnej (nazywanie ich aktorami czy reżyserami mogło by obrazić autentycznych ludzi teatru). Świadome obrażanie innych ludzi i niszczenie kultury jest złem, ale nie nam oceniać czy wypełnia znamiona grzechu przeciw Duchowi Świętemu. Sługa Boży Fulton Sheen mówił, że wielu zadeklarowanych wrogów Kościoła walczy nie tyle z Kościołem i wiarą katolicką, co ze swoim fałszywym obrazem tych rzeczywistości. Owszem, ignorancja może być zawiniona przez nich samych, ale i katolicy przyczyniają się często do tworzenia tego błędnego obrazu. Starajmy się ukazać prawdę o Jezusie, jedynym Zbawicielu człowieka, ufając, że On w swym miłosierdziu, doprowadzi do siebie również i tych, co dziś Go odrzucają. 
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona


Hugo de Payns

  • Mistrz Zakonu Templariuszy
  • Logothetes
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 2514
  • Renoma +26/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kazania
« Odpowiedź #308 dnia: 16 Październik 2022, 20:18:25 »
16 października

 Polub modlitwę. Odczuwaj często potrzebę modlenia się w ciągu dnia. Modlitwa poszerza serce aż do momentu, kiedy może otrzymywać dar Boży, którym jest On sam. Proś, szukaj, a twoje serce będzie wzrastało do momentu otrzymania Go, zatrzymania Go jak własnego dobra. Tak bardzo pragniemy dobrze się modlić, ale nie udaje się nam. Wtedy zniechęcamy się i rezygnujemy. Jeśli chcesz modlić się lepiej, musisz modlić się więcej. Bóg akceptuje porażki, ale nie zniechęcanie się. Jeszcze bardziej chce nas jak dzieci, zawsze skromniejsze, bardziej wypełnione wdzięcznością na modlitwie. On pragnie, byśmy pamiętali o naszej przynależności do mistycznego ciała Chrystusa, który jest wieczystą modlitwą. Musimy pomagać sobie nawzajem w naszych modlitwach. Uwolnijmy nasze umysły. Nie módlmy się długo, żeby nasze modlitwy nie przeciągały się bez końca, ale niech będą krótkie, pełne miłości. Módlmy się za tych, którzy się nie modlą. Pamiętajmy, że ten, kto chce móc kochać, musi móc modlić się.

Św. Matka Teresa z Kalkuty (1910-1997)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona


Hugo de Payns

  • Mistrz Zakonu Templariuszy
  • Logothetes
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 2514
  • Renoma +26/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kazania
« Odpowiedź #309 dnia: 17 Październik 2022, 19:14:41 »
17 października

Panie, uczyń mnie godnym gardzenia moim życiem dla życia, które jest w Tobie. Życie na tym świecie jest podobne do tych, którzy korzystają z liter, aby formułować słowa. Wedle uznania dorzuca się, usuwa, zmienia litery. Ale życie przyszłe podobne jest do tego, co jest napisane bezbłędnie w księgach zapieczętowanych królewską pieczęcią, gdzie niczego nie trzeba dorzucać i niczego nie brakuje. Dopóki zatem jesteśmy pośrodku zmian, uważajmy na siebie samych. Tak długo, jak mamy kontrolę nad manuskryptem naszego życia, nad tym, co własnoręcznie napisaliśmy, starajmy się napisać to, co czynimy dobrze i wymazać winy naszego wcześniejszego postępowania. Jak długo jesteśmy na tym świecie, Bóg nie przykłada pieczęci ani na dobro, ani na zło. Robi to jedynie w chwili naszego odejścia, kiedy kończy się nasze dzieło, w momencie, kiedy mamy wyruszyć. Jak powiedział święty Efrem, powinniśmy uważać naszą duszę za podobną do statku, gotowego do podróży, ale który nie wie, kiedy pojawi się wiatr, lub podobnego do armii, która nie wie, kiedy zabrzmi sygnał zwiastujący potyczkę. Jeśli mówi tak o statku i armii, czekające na rzeczy, które być może nie nastąpią, o ileż musimy się przygotować, zanim nie nadejdzie nagle ten dzień, zanim zostanie przerzucony most i zostaną otwarte bramy nowego świata. Oby Chrystus, pośrednik naszego życia, dał nam łaskę bycia gotowymi.

Izaak Syryjczyk (VII wiek)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona


Hugo de Payns

  • Mistrz Zakonu Templariuszy
  • Logothetes
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 2514
  • Renoma +26/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kazania
« Odpowiedź #310 dnia: 18 Październik 2022, 18:49:25 »
18 października

Każde słowo Chrystusa jest dobre, ma swoją misję i cel i nie spada na ziemię. Niemożliwe, żeby kiedykolwiek wypowiedział słowa na wiatr, On – Słowo Boże, wyrażający wedle swej woli głębokie rady i świętą wolę niewidzialnego Boga. Każde słowo Chrystusa jest dobre. Nawet jeśli Jego słowa nam zostały przekazane przez zwykłych ludzi, to możemy być pewni, że nic w tego, co nam zostało zachowane – czy chodzi o słowa do ucznia lub przeciwnika, słowa ostrzeżenia, opinii, nagany, pociechy, przekonywania czy potępienia – nic z tego nie ma znaczenia czysto przypadkowego ani zasięgu ograniczonego czy częściowego… Wręcz przeciwnie, wszystkie święte słowa Chrystusa, mimo że odziane w czasowe okrycie i uporządkowane, żeby osiągnąć natychmiastowy zamiar (i z tego względu trudno wydobyć to, co w nich chwilowe i niespodziane), zachowują cała ich moc w każdej epoce. Pozostając w Kościele, ich zadaniem jest trwać na niebiosach (Mt 24, 35); ich wartość przedłuża się aż do wieczności. Są naszą świętą regułą, dobrą i sprawiedliwą, lampą dla naszych stóp i światłem na naszej ścieżce (Ps 118, 105), równie ważne w naszej epoce, jak i wtedy, kiedy zostały wypowiedziane. To byłoby prawdziwe, nawet jeśli zwykła troska ludzka zebrałaby te okruchy ze stołu Chrystusa. Ale my mamy większą gwarancję, bo otrzymujemy je nie od ludzi, ale od samego Boga (1 Tes 2, 13). Duch Święty, który przyszedł uwielbić Chrystusa i natchnąć Ewangelistów, nie przedstawił nam jałowej Ewangelii. Niech będzie uwielbiony, że wybrał i zachował dla nas słowa, które miały być szczególnie przydatne w nadchodzącym czasie, słowa mogące służyć Kościołowi za prawo, dla wiary, dla moralności i dla dyscypliny. Nie było to prawo napisane na kamiennych tablicach (Wj 24, 12), ale prawo wiary i miłości, prawo ducha, a nie litery (Rz 7, 6), prawo dla hojnych serc, które akceptują żyć z każdego słowa, choćby najskromniejszego i najpokorniejszego, które wychodzi z ust Boga (Pwt 8, 3; Mt 4, 4).

Św. John Henry Newman (1801-1890)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona


Hugo de Payns

  • Mistrz Zakonu Templariuszy
  • Logothetes
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 2514
  • Renoma +26/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kazania
« Odpowiedź #311 dnia: 19 Październik 2022, 19:32:11 »
19 października

Przygotuj się, by stawić się przed Bogiem twym, Izraelu, bo On nadchodzi (por. Am 4,12). Także wy, bracia, bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie. Nic bardziej pewnego, niż Jego przyjście, ale nic bardziej ukrytego niż czas tego przyjścia. Nie naszą rzeczą bowiem jest znać czas i moment, które Ojciec ustanowił. Nie jest dane nawet otaczającym Go aniołom poznanie dnia i godziny (Dz 1,7; Mt 2,36). Nadejdzie także nasz ostatni dzień, to rzecz pewna, ale kiedy, gdzie i jak, to tego nie wiemy. Jedyną pewną rzeczą, jaką powiedziano przed nami, jest: Przed starcami stoi na progu, podczas gdy przed młodymi jest przyczajony (Św. Bernard) […] Nie wolno dopuścić, aby ten dzień nas zaskoczył nieprzygotowanych, jak złodziej w nocy… Niech czuwająca bojaźń zachowa nas zawsze w gotowości, aż bezpieczeństwo zastąpi bojaźń, a nie bojaźń bezpieczeństwo. Jestem czujny – mówi Mędrzec – i wystrzegam się grzechu (Ps 18,24), nie mogąc ustrzec się od śmierci. Wie bowiem, że sprawiedliwy, choćby umarł przedwcześnie, znajdzie odpoczynek (Mdr 4,7). Co więcej, tryumfują nad śmiercią ci, którzy za życia nie byli niewolnikami grzechu. Jak pięknie jest, jakim jest szczęściem, bracia, być bezpiecznym wobec śmierci, ale jeszcze lepiej tryumfować nad nią z chwałą, pewnym świadectwa swego sumienia.

Bł. Gweryk z Igny (ok. 1080-1157)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona


Hugo de Payns

  • Mistrz Zakonu Templariuszy
  • Logothetes
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 2514
  • Renoma +26/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kazania
« Odpowiedź #312 dnia: 20 Październik 2022, 19:26:16 »
20 października

  Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam. Odtąd bowiem pięcioro będzie rozdwojonych w jednym domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu. Niemal w każdym fragmencie Ewangelii sens duchowy odgrywa wielką rolę; ale szczególnie w tym fragmencie trzeba szukać wątku głębokiego sensu duchowego, aby nie zniechęcić się twardymi słowami i zbyt pochopnym wyjaśnieniem… Jakże On sam mógłby powiedzieć: Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam (J 14,27), jeśli przyszedł rozdzielić ojców od synów i synów od ojców, zrywając ich więzy? Jak może być Przeklęty, kto gardzi swoim ojcem lub matką (Pwt 27,16) i jednocześnie żarliwym, gdy się ich zaniedbuje? Jeśli rozumiemy, że religia przychodzi na pierwsze miejsce, a uczucia synowskie na drugie, to ta kwestia stanie się dla nas jasna – trzeba postawić ludzkie za boskim. Bo jeśli mamy obowiązki wobec rodziców, to o ileż bardziej wobec Ojca rodziców, któremu winniśmy wdzięczność za naszych rodziców? […] Nie mówi ci On, że trzeba zrezygnować z ukochanych osób, ale przedkładać Boga ponad wszystko. Zresztą, znajdujemy w innej księdze: Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien (Mt 10,37). Nie jest zabronione miłowanie swoich rodziców, ale Bóg musi być na pierwszym miejscu. Bo związki rodzinne są dobrami Pana, a nikt nie powinien kochać otrzymanych łask bardziej niż Boga, bo On chroni dobra, które daje.

Św. Ambroży (ok. 340-397)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona


Hugo de Payns

  • Mistrz Zakonu Templariuszy
  • Logothetes
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 2514
  • Renoma +26/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kazania
« Odpowiedź #313 dnia: 21 Październik 2022, 10:48:53 »
21 października

Za każdym razem, gdy staramy się odczytywać znaki czasu w aktualnej rzeczywistości, wypada słuchać młodych i starszych. Jedni i drudzy są nadzieją narodów. Starsi wnoszą pamięć i mądrość doświadczenia, która zachęca, by głupio nie powtarzać tych samych błędów z przeszłości. Młodzi wzywają nas do rozbudzenia i pogłębienia nadziei, ponieważ noszą w sobie nowe tendencje ludzkości i otwierają nas na przyszłość, abyśmy nie byli zakotwiczeni w nostalgii za strukturami i zwyczajami, które nie są już życiodajne w dzisiejszym świecie. Wyzwania są po to, aby im podołać. Bądźmy realistami, ale nie tracąc radości, odwagi i ofiarności pełnej nadziei!

Papież Franciszek
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona


Hugo de Payns

  • Mistrz Zakonu Templariuszy
  • Logothetes
  • Ekspert
  • ****
  • Wiadomości: 2514
  • Renoma +26/-0
    • Zobacz profil
Odp: Kazania
« Odpowiedź #314 dnia: 06 Styczeń 2023, 09:43:01 »
6 stycznia

  Powstań! Świeć, Jeruzalem, bo przyszło twe światło i chwała Pańska rozbłyska nad tobą (Iz 60,1). Bądź błogosławione, Światło, które przybywa w imię Pańskie! Pan jest Bogiem: niech nas oświeci! (Ps 118,26-27). Dzięki Jego łaskawości ten dzień, uświęcony oświeceniem Kościoła, zajaśniał nad nami. To dlatego składamy Ci dziękczynienie, światłości prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi (J 1,9), która właśnie w tym celu przyszła na świat, przybierając ludzką postać. Rozjaśnia ona Jerozolimę, naszą matkę (Ga 4,26), matkę tych wszystkich, którzy zasłużyli na oświecenie. Oświeca ono odtąd tych, którzy są w świecie. Składamy Ci dzięki, Światłości prawdziwa: jesteś lampą dla oświetlenia Jerozolimy, aby Słowo Boże stało się lampą dla moich stóp (Ps 118,105) […]. A ona nie tylko została oświetlona, została też wyniesiona na świecznik, cały z masywnego złota (Mt 5,15; Wj 25,31). Oto miasto położone na górze (Mt 5,14) […], aby Ewangelia jaśniała tak daleko, gdzie rozpościerają się mocarstwa świata […]. Boże, który oświecasz wszystkie narody, dla Ciebie śpiewaliśmy: Pan przybędzie, oświeci oczy swoich sług. Teraz przybyłaś, o moja Światłości: Oświeć moje oczy, bym nie zasnął w śmierci (Ps 13,4) […]. Przybyłaś, Światłości wierzących, i dzisiaj dałaś nam radość oświecenia przez wiarę, która jest naszą lampą. Daj nam także zawsze radość oglądania, jak rozjaśniają się w nas nasze ciemności […]. Oto droga, którą trzeba pójść, wierna duszo, aby dotrzeć do ojczyzny, gdzie ciemność stanie się południem (Iz 58,10) i noc jak dzień zajaśnieje (Ps 139,12). Wtedy zobaczysz i promienieć będziesz, a serce twe zadrży i rozszerzy się, kiedy cała ziemia napełni sią majestatem nieskończonego światła i Jego chwała jawi się nad tobą (Iz 60,5.2) […] . Chodźcie, domu Jakuba, postępujmy w światłości Pańskiej (Iz 2,5). Wtedy podobni do Jego obrazu będziemy szli za sprawą Ducha Pańskiego, coraz bardziej jaśniejąc (2Kor 3,18).

Bł. Gweryk z Igny (ok. 1080–1157)
Wielki Mistrz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona


 

BloQcs design by Bloc
SMF 2.0.6 | SMF © 2013, Simple Machines
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
victoriamlodzicy team-speak-3 ads legowiskadlakota wiilki