Królestwo Jerozolimy

Aktualności: Forum SMF zostało uruchomione!
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Autor Wątek: Zwiad na przedpolach Tunisu  (Przeczytany 15609 razy)

JLD

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Renoma +0/-0
    • Zobacz profil
Zwiad na przedpolach Tunisu
« dnia: 05 Luty 2019, 12:21:30 »
Tuż przed świtem, gdy panował jeszcze półmrok, brama Tunisu podniosła się, a z jej wnętrza wyłonili się jeźdźcy odziani w białe i szare tuniki z czarnym krzyżem. Po kilkuset metrach oddział podzielił się na dwie grupy. Jedna z nich udała się na południe, a druga na zachód.
Pierwsza z nich dostrzegła obozowisko,w odległości około 25 wiorst, w którym mogło przebywać około stu ludzi, około 30 metrów od namiotów były przywiązane konie. Druga po przebyciu 30 wiorst dostrzegła większe obozowisko, które liczyło ponad czterysta namiotów, lecz tam nie było już koni.
Jan Lubomirski-Dostojewski, herbu Wąż

Andream von Salza

  • Wielki Mistrz Zakonu
  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 145
  • Renoma +1/-0
    • Zobacz profil
Odp: Zwiad na przedpolach Tunisu
« Odpowiedź #1 dnia: 05 Luty 2019, 13:04:53 »
Wojska i ludność w Tunisie postawieni zostali w stan pogotowia. Zajęli miejsca na murach gotowi do walki.

Andream von Salza
Kardynał Świętego Kościoła Rotryjskiego
Wielki Mistrz Zakonu Rycerskiego Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie

JLD

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Renoma +0/-0
    • Zobacz profil
Odp: Zwiad na przedpolach Tunisu
« Odpowiedź #2 dnia: 05 Luty 2019, 14:54:52 »
Bracie Andreamie,

raport rycerski wskazuje, że siły wroga są nieprzygotowane do ataku i oblężenia. Prawdopodobnie dopiero przybyli, mogą także oczekiwać wsparcia. Szacujemy, że ewentualna budowa machin oblężniczych zajmie im do dwóch tygodni.

Z poważaniem
Jan Lubomirski-Dostojewski, herbu Wąż

Andream von Salza

  • Wielki Mistrz Zakonu
  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 145
  • Renoma +1/-0
    • Zobacz profil
Odp: Zwiad na przedpolach Tunisu
« Odpowiedź #3 dnia: 05 Luty 2019, 16:42:22 »
Wielmożny Bracie
Proszę po zebrać cała chorągiew, podeślę pieszych strzelców i atakujcie mały obóz.
Po bitwie cofnijcie się do Tunisu, bo sam nie utrzymam miasta.
Andream von Salza
Kardynał Świętego Kościoła Rotryjskiego
Wielki Mistrz Zakonu Rycerskiego Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie

JLD

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Renoma +0/-0
    • Zobacz profil
Odp: Zwiad na przedpolach Tunisu
« Odpowiedź #4 dnia: 05 Luty 2019, 17:13:35 »
Tak też uczynię, atak nastąpi dzisiejszej nocy.
Jan Lubomirski-Dostojewski, herbu Wąż

Jan I Bizantyjski

  • Jego Cesarska Mość
  • Autokratōr
  • Ekspert
  • *******
  • Wiadomości: 813
  • Renoma +15/-4
    • Zobacz profil
Odp: Zwiad na przedpolach Tunisu
« Odpowiedź #5 dnia: 05 Luty 2019, 20:34:10 »
Będę monitorował przebieg walk przez posłańców.
Admirał Christos już prowadzi odsiecz z morza, ale musi jeszcze przeprowadzić ważną karawanę. Tydzień musicie wytrzymać.

Za wiarę, zakon i cesarstwo,
Przyjaciele!
JCM Jan I Bizantyjski
(-) Władca Wielkiego Cesarstwa Bizantyjskiego
Basilleus i Autokrator.



JLD

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Renoma +0/-0
    • Zobacz profil
Odp: Zwiad na przedpolach Tunisu
« Odpowiedź #6 dnia: 06 Luty 2019, 17:31:14 »
Chorągiew Zakonu wyruszyła z miasta w noc, by rozprawić się z wrogiem. Od ich hełmów i nakarczków odbijało się światło księżyca.
Piasek nagrzany za dnia rozgrzewał jeźdźców i ich konie. Wszyscy byli gotowi do walki.
Pierwszy atak przeprowadził oddział ustawiony od strony przywiązanych koni, które słysząc szczęk oręża, pozrywały więzy i uciekły. Zaalarmowani obozowicze, prędko wstali i zwrócili się w stronę atakujących, lecz wkrótce zostali okrążeni przez pozostałą chorągiew. Niewiele osób przeżyło, a ci, którzy uciekli z kotła natknęli się na strzelców. Kilku z nich poddało się, lecz ci, którzy nie złożyli broni, spotkali się  z bełtami.
Po szybkim zwycięstwie, w którym śmierć poniosło zaledwie ośmiu konnych, oddział wraz z sześcioma jeńcami wycofał się do Tunisu.
Jan Lubomirski-Dostojewski, herbu Wąż

Andream von Salza

  • Wielki Mistrz Zakonu
  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 145
  • Renoma +1/-0
    • Zobacz profil
Odp: Zwiad na przedpolach Tunisu
« Odpowiedź #7 dnia: 06 Luty 2019, 19:06:31 »
Chorągiew dotarła do Tunisu około 10,00. Jeńców odesłano po strażą do szpitala.
Brat Jan przywiózł wspaniała zdobycz



Kilkadziesiąt koni które natychmiast zostały rozdane rycerzom zakonnym.
Chorągiew Brata Jana została odesłana na odpoczynek, na który bardzo zapracowała.



W teren poszły świeże chorągwie, które przez cały dzień przysyłały gońców z wiadomościami i znalezionymi bezpańskimi końmi.
Andream von Salza
Kardynał Świętego Kościoła Rotryjskiego
Wielki Mistrz Zakonu Rycerskiego Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie

Maurycy Orański

  • Król Jerozolimy
  • Autokratōr
  • Ekspert
  • *******
  • Wiadomości: 1176
  • Renoma +22/-3
    • Zobacz profil
Odp: Zwiad na przedpolach Tunisu
« Odpowiedź #8 dnia: 06 Luty 2019, 20:32:58 »
Po przeglądzie sił generał rozkazał załadować armię 5 tysięcy ludzi  na okręty stojące u wybrzeży Barcelony okręty wojskowe i transportowe oraz zarekwirowane statki handlowe. Etokles wybrał jedynie te lekkie ponieważ musiał szybko dotrzeć na miejsce. Eskadra płynęła w szyku ubezpieczonym. To był zmyślny ruch ponieważ nie obyło się ez spotkania z flotą berberyjską. Na szczęście był to tylko patrol złożony z trzech galer.
Zastępca dowódcy zaproponował salwę ognia greckiego, Grek uśmiechnął się jedynie złowieszczo i skinął głową  Nadano sygnał i jedna z dromon wykonała zwrot w kierunku wroga, a załoga napełniała wyrzutnie. Gdy jednostka była już blisko  płynącej nadal zwartym szyku grupy niewiernych ci rozstąpili się na boki i otoczyli Bizantyjczyków Lżejsze galery krążyły wokół  dromony i wybijały jej załogę z łuków. Mimo iż wioślarze dokonywali cudów wytrzymałości greckiemu okrętowi i dało się ustawić na pozycji strzeleckiej. Jedynym sposobem obrony było odpowiadanie z tej samej broni, ale ogień był chaotyczny bo nikt niewiedział do której galery strzelać. Zorientowawszy się w sytuacji Etokles na czele dwóch dromon i czterech galer Nagła interwencja zmieszała dowódce berberyjskiego który przestraszył się i zaczął uciekać. To była idealna chwila dla resztek załogi dromony. Salwa i jedna z galer stanęła w płomieniach. Przeżyło jedynie kilku marynarzy którzy skoczyli do morza jeszcze przed uderzeniem płomienia. Uzupełnili oni wioślarzy na nieszczęsnej jednostce.
Po przygodzie eskadra zakończyła dzień na wysokości Carbonia  na Sardynii.


Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau
z łaski Boga król Jerozolimy,
książę Niderlandów, Oranii i Nassau,
pan Antiochii

Andream von Salza

  • Wielki Mistrz Zakonu
  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 145
  • Renoma +1/-0
    • Zobacz profil
Odp: Zwiad na przedpolach Tunisu
« Odpowiedź #9 dnia: 07 Luty 2019, 18:50:17 »
Jedna z chorągwi podeszła pod maszerującego nieprzyjaciela i z impetem uderzyła na niego.



Po półgodzinnej walce Krzyżakom udało się rozbić straż przednią Maurów, ale musieli szybko się wycofywać, aby nie zostać odcięci, przez inne oddziały wroga.
Andream von Salza
Kardynał Świętego Kościoła Rotryjskiego
Wielki Mistrz Zakonu Rycerskiego Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie

Jan I Bizantyjski

  • Jego Cesarska Mość
  • Autokratōr
  • Ekspert
  • *******
  • Wiadomości: 813
  • Renoma +15/-4
    • Zobacz profil
Odp: Zwiad na przedpolach Tunisu
« Odpowiedź #10 dnia: 07 Luty 2019, 20:30:11 »
Doskonały wypad. Proszę kontynuować działania zaczepne oraz umacniać się. Odsiecz w drodze.
JCM Jan I Bizantyjski
(-) Władca Wielkiego Cesarstwa Bizantyjskiego
Basilleus i Autokrator.



Maurycy Orański

  • Król Jerozolimy
  • Autokratōr
  • Ekspert
  • *******
  • Wiadomości: 1176
  • Renoma +22/-3
    • Zobacz profil
Odp: Zwiad na przedpolach Tunisu
« Odpowiedź #11 dnia: 09 Luty 2019, 14:12:47 »
Na skutek pomyłki nawigatora armada dotarła do wybrzeży afrykańskich na południe od Tunisu w pewnej zatoce nad którą znajodwała się spora oaza z wioską rybacką.
-Trudno. Pomaszerujemy na północ. Obyśmy zdążyli-pomyślał Etokles i rozkazał rozpocząć desant w tym miejscu. Na pozór wszestko wyglądało normalnie, jednak gdy siły bizantyjskie zbliżyły się do plaży z nadbrzeżnych lasów wybiegli wrodzy żołnierze, a kilka ze stodół "zamieniło się" w katapulty.
 Rozpoczęło się piekło. W kierunku ludzi poszybowały płonące i po części także wybuchowe strzały, a do okrętów ogień otworzyły katapulty. Te ostatnie strzelały za bardzo celnie.  Od pierwszej salwy na skutek zapłonu ognia greckiego w kilkanaście sekund stanęła w płomieniach cała dromona. Od płomieni zajęło się kilka sąsiednich statków w tym flagowiec. Generał w pośpiechu opuścił pokład jednostki razem z większością załogi. Zostawino dla bezpieczeństwa jedynie niewolnych wioślarzy. Nie zszedł na ląd jak pierwej planował, ale zmienił okręt. Ku jego rosnącemu gniewowi ten okręt został trafiony.
-Do diabła! Chyba ktoś kieruje ich ogniem - pomyślał synopczyk schodząc z kolejnej dromony.
Tym czasem liczba Saracenów rosła. Trąby zagrały do odwrotu. 
Greccy żołnierze z ulgą rzucili się do bezładnej ucieczki tratując jeden drugiego i samu będąc tratowanym i rozsiekiwanym przez muzułmanów. Jednak gdy dobiegi oni do transportowców zaczęła się jednak rzecz straszna i niespotykana: ludzie zaczęli walczyć między sobą o miejsce na pozostałych jednostkach co powoliło Berberom dotrzeć do trapów galer i zmuszając załogi do ich odcięcia razem z ludźmi stojącymi na nich.
-Zdrada! Bądźcie przeklęci! Zostawiacie nas!-rozległy się krzyki.
Na ich dźwięk Etokles zacisnął pięść, postąpił kilka kroków i wyrwał łuk stojącemu najbliżej łucznikowi. Wymierzył w wyróżniającą się bogactwem stroju postać wojownika muzułmańskie. Niestety chybił i trafił jedynie jednego z towarzyszących mu oficerów. Mimo kolejnej próby generał nie trafił poraz drugi. teraz wogóle.
Tym czasem okręty odbiły od brzegu i kierowały się do wyjścia z zatoki. Wychodząc jednak marynarze spostrzegli że z obu stron ku nim płynie berberyjska flota o liczbie trzykroć przewyższającą pierwotny stan eskorty a więc licząca ponad 40 okrętów wojennych. Pozostałe 11 dromon ustawił o się w szyku bojowym. Bizantyjczycy byli przekonani o swej przewadze dzięki morzliwości użycia ognia. Poszła pierwsza salwa i 13 galer spłoneło.  Niestety drugiej salwy dromony nie zdążyły już oddać bowiem wróg gracko i szybko ominął płonące wraki i z dwóch stron zaatakował w pełną siłą i prędkością. Przewaga liczebna, choć teraz mniejsza pozwoliła wygrać starcie wojownikom Allaha kosztem zaledwie trzech statków. Jedynie trzy bizantyjskie statki  (w tym falgowiec)wydostały się z matni i wróciły osłaniać transportowce. Ranny generał nie mógł już kierować walką. Pełnie dowodenia przejął kapitan dromony. Kazał naszykować. Kolejną salwę ogniową. Rozochoceni łatwym zwycięstwem hafsydzcy marynarze zbliżali się z okrzykami do główniej floty. Zasyczały miotacze i cztery galery pogrążyły się w płomieniach, ale reszta nieustraszenie podążała w kierunku bizantyjczyków. Najbardziej uszodzony statek bizantyjski padł ofiarą abordażu. Mimo rozpaczliwej pierwszej próby oporu kapitan poddał jednostkę. W końcu walkę musiały podjąć także transportowce. Mimo dwukrotnej przewagi liczebnej były one łatwym celem z powodu ociężałości. Muzułanie wiedzieli że walka wręcz nie wchodzi w grę z powodu obecności wielu żołnierzy. Więdz zostało im tylko taranowanie. W tej walce straty Berberów wyniosły cztety okręty w tym dwa które miały poprostu nieszczęście nadziać się na tarany galer z wojskiem.
Łączne straty hafsydzkie to 26 okrętów i 1500 ludzi, a bizantyjskie to pratycznie cały stan. Dowódca dostał się do niewoli.


Maurycy Wilhelm Jerzy Orański-Nassau
z łaski Boga król Jerozolimy,
książę Niderlandów, Oranii i Nassau,
pan Antiochii

Andream von Salza

  • Wielki Mistrz Zakonu
  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 145
  • Renoma +1/-0
    • Zobacz profil
Odp: Zwiad na przedpolach Tunisu
« Odpowiedź #12 dnia: 09 Luty 2019, 14:38:42 »
Straszne,  należy jak najszybciej wykupić Wielmoznego Admirała
Andream von Salza
Kardynał Świętego Kościoła Rotryjskiego
Wielki Mistrz Zakonu Rycerskiego Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie

Jan I Bizantyjski

  • Jego Cesarska Mość
  • Autokratōr
  • Ekspert
  • *******
  • Wiadomości: 813
  • Renoma +15/-4
    • Zobacz profil
Odp: Zwiad na przedpolach Tunisu
« Odpowiedź #13 dnia: 09 Luty 2019, 16:58:21 »
Osobiście ruszam z odsieczą. Mistrzu Andreamie proszę się dowiedzieć gdzie przetrzymywany jest Generał.
JCM Jan I Bizantyjski
(-) Władca Wielkiego Cesarstwa Bizantyjskiego
Basilleus i Autokrator.



Christos z Raguzy

  • Admirał Flotylli Cesarskiej
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Renoma +0/-0
    • Zobacz profil
Odp: Zwiad na przedpolach Tunisu
« Odpowiedź #14 dnia: 09 Luty 2019, 18:01:44 »
Admiał Christos z Raguzy wysłał część floty z zadaniem odbicia lub w ostateczności wykupienia Etoklesa. Ale pokaz siły Cesarza powinien odnieść zamierzony skutek. Flota pod komendą I Topoteretai (I Wiceadmirała) Garrusa, w której skład weszło pięć zespołów dowodzonych przez dowódców zwanych Tourmarchs, z wiatrem i siłą mięśni wioślarzy niezwłocznie udała się do celu. Każda chwila jest ważna. W skład zespołów weszły dromony typu Ousiakos z załogą liczącą ok. 120 marynarzy i żołnierzy oraz pamphyle z załogą liczącą ok. 160 marynarzy i żołnierzy. Łącznie 30 okrętów.

Natomiast II Topoteretai Waxus udał się z podobną liczebnie flotą na odsiecz Tunisu, niebawem i tam przybędzie 30 okrętów doskonale uzbrojonych wraz z żołnierzami gotowymi do natychmiastowej walki. Obrońcy wypatrujcie ich.

W tym czasie Chartoularios (sekretarza floty) udał się z karawaną w tajnej misji, którą Cerzasz zlecił admirałowi. Karawana dotarła już bezpiecznie do Konstantynopola. Leki, żywność oraz złoto weneckich kupców miają przygotować cesarstwo na długotrwałe działania wojenne.

W tym czasie Admirał Christos udał się z pozostałą częścią floty na wschód w okolice Tarsu, gdyż potwierdzały się plotki, że inny wróg cesarstwa chce skorzystać na tym, że wojna na zachodzie trwa. Muzułmanie podeszli zbyt blisko wschodniej granicy. Zajęli już Aleppo. Wszystko wskazuje na to, że Antiochia jest zagrożona. Obecność floty ma ostudzić ich zamiary.

 

BloQcs design by Bloc
SMF 2.0.6 | SMF © 2013, Simple Machines
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
wojnawatah suerte wataha-farkas virtualdog swietageometria